A A+ A++

“Poczułem się dziwnie”. Stoch zdradził, jak wyglądał jego powrót do kadry

Getty Images / Photo by Bjoern Reichert/NordicFocus/Getty Images / Na zdjęciu: Kamil Stoch

Kamil Stoch optymistycznie podchodzi do swoich występów w nowym sezonie Pucharu Świata w skokach narciarskich. – Potrzebowałem zespołu, który będzie skoncentrowany wyłącznie na mnie – mówi w wywiadzie dla Eurosportu.

W tym artykule dowiesz się o:

Kamil Stoch

PŚ w skokach narciarskich

Kacper Merk

Kamil Stoch wraca na skocznię z nową energią i optymizmem po intensywnych przygotowaniach letnich. Mimo kontuzji kolana (37-latek we wrześniu doznał urazu), która wymusiła przerwę w treningach, trzykrotny mistrz olimpijski podkreśla, że udało mu się spojrzeć na sytuację z dystansem i skupić na dalszej pracy.

– Nic wielkiego się nie stało, kilka tygodni odpoczynku pozwoliło mi naładować baterie – przyznaje Stoch w wywiadzie dla Eurosportu.

Po kontuzji skoczek szybko wrócił do ćwiczeń, dostosowując treningi do możliwości. Jak sam mówi, już tydzień po urazie rozpoczął lekkie ćwiczenia, dbając o utrzymanie rytmu treningowego. Dzięki temu powrót do pełnej formy nie wymagał dodatkowej adaptacji, co daje mu pewność przed nadchodzącymi zawodami (inauguracja PŚ 2024/25 odbędzie się w Lillehammer w dniach 22-24 listopada).

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Chalidow wrzucił zdjęcie z wanny. On to ma poczucie humoru!

Stoch podkreśla, że nowy sztab trenerski, z którym przygotowywał się indywidualnie – pod okiem Michala Doleżala, pomógł mu w pracy nad techniką, co przekłada się na lepszą stabilność na skoczni.

Zawodnik podjął decyzję o stworzeniu własnej grupy szkoleniowej, aby skupić się na indywidualnych potrzebach i poprawie formy. – Potrzebowałem zespołu, który będzie skoncentrowany wyłącznie na mnie – tłumaczy. Nowy układ pozwolił mu odzyskać entuzjazm i skoncentrować się na rozwoju. Choć na obozie kadry poczuł się na nowo wśród zgiełku, teraz lepiej czuje się, pracując indywidualnie.

– Paradoksalnie, gdy w październiku pojechałem na obóz z kadrą, to właśnie wtedy poczułem się dziwnie: znów byłem w szatni pełnej zgiełku, emocji i bodźców zewnętrznych. Zdecydowanie lepiej czułem się w tym moim sportowym odosobnieniu, mogąc skupić się tylko na sobie – zdradza w rozmowie z Kacprem Merkiem.

W nadchodzącym sezonie Stoch unika deklaracji o wynikach, choć przyznaje, że jest w dobrej formie. Podkreśla, że jego głównym celem jest odzyskanie automatyzmu w skokach, który wypracował w najlepszych latach kariery. Nie zamierza jednak stawiać sobie dodatkowej presji, ale wierzy, że intensywna praca przyniesie oczekiwane efekty.

“Rakieta z Zębu” docenia wsparcie polskich kibiców, którzy wciąż mają wobec niego wysokie oczekiwania. Jak sam mówi, ich wiara i entuzjazm napędzają go do działania. – Wiem, że kibice rozumieją, ile serca wkładam w to, co robię – podsumowuje nasz mistrz olimpijski.

Szykujcie się na nowy duet. To oni skomentują konkursy skoków w TVN

Szykujcie się na nowy duet. To oni skomentują konkursy skoków w TVN

Liczby nie kłamią. Alarmujące dane o skokach narciarskich w Polsce!

Liczby nie kłamią. Alarmujące dane o skokach narciarskich w Polsce!

Źródło artykułu: WP SportoweFakty

Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułAktywni Seniorzy z Gminy Grójec podsumowali udany projekt
Następny artykułPomoc w utylizacji środków ochrony roślin do zwalczania szkodników – co z nimi zrobić?