Przygotowania do nadchodzącego sezonu oficjalne uważam za zakończone. Ostatnie trzy tygodnie spędziliśmy w Polsce. Mieliśmy kapitalne warunki z niskimi temperaturami. Praktycznie nie było wiatru, więc mieliśmy dużo szczęścia. Mieliśmy dwa obozy w Wiśle i jeden w Zakopanem. Skakaliśmy w formule hybrydowej korzystając z lodowych torów i lądując na igelicie – poinformował Thurnbichler na profilu Polskiego Związku Narciarskiego.
Austriacki szkoleniowiec zapewnił, że polscy skoczkowie, którzy wystartują w Norwegii są w dobrej formie.
Wszyscy zawodnicy powołani na Puchar Świata skakali bardzo stabilnie i na wysokim poziomie. Widzimy, że wierzą w swoje umiejętności i wizję skoków. Najbliższe dni wykorzystamy na ostatnie szlify w sprzęcie. Czujemy się gotowi. Jesteśmy głodni rywalizacji, walki w Pucharze Świata – zaznaczył trener.
Piotr Żyła wciąż wraca do formy po sierpniowej operacji kolana i ma być gotowy do startu w Wiśle (7-8 grudnia).
Na 22 listopada w Lillehammer zaplanowano rywalizację mikstów. W kolejnych dniach odbędą się konkursy indywidualne, poprzedzone kwalifikacjami.
W Lillehammer wystartują: Maciej Kot, Dawid Kubacki, Kamil Stoch, Paweł Wąsek i Aleksander Zniszczoł.
Kryształowej Kuli bronić będzie Austriak Stefan Kraft.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS