Szymon Hołownia ogłosił, że wystartuje w wyborach prezydenckich 2025 roku, czym nie zaskoczył nikogo. Jednocześnie jednak zaskoczył wszystkich, informując, że startuje jako kandydat niezależny. Od kogo? A to już bardzo skomplikowana historia.
Start Szymona Hołowni w wyborach prezydenckich był przesądzony od 4 lat. Obecny marszałek Sejmu i jego otoczenie do tej pory żyją w przekonaniu, że gdyby wtedy dogadano się w sprawie jednego kandydata i to Hołownia nim został, wygrałby z Andrzejem Dudą w II turze. Tyle że takiej możliwości w 2020 roku nie było — podobnie nie ma jej teraz. Rozmowa o wspólnym starcie zaczęła się dopiero po powrocie Donalda Tuska do Polski w lipcu 2021 roku.
Szymon Hołownia był do tego stopnia urażony, że po pierwszej turze wyborczej nie zadeklarował nawet przekazania poparcia Rafałowi Trzaskowskiemu, tylko powiedział, że jego wyborcy nie potrzebują instrukcji. Oczywiście, że nie, ale czasem potrzebują wiedzieć, co myśli lider, żeby na przykład w ogóle pójść na wybory. Tak czy inaczej, przebieg tamtej kampanii i tamtych wyborów tkwił w sercu Szymona Hołowni od 4 lat. Teraz postanowił uprzedzić wszystkich i ogłosił, że startuje. Ale jak startuje!
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS