A A+ A++

We wtorek, 29 października 2024 roku, do służb ratunkowych wpłynęło zgłoszenie o dwóch osobach, które spadły z pomostu roboczego i są przygniecione. Do zdarzenia doszło na terenie jednej z firm w Michorzewku. Na miejsce natychmiast skierowano zastęp ratowniczo-gaśniczy, zastęp ratownictwa technicznego oraz samochód rozpoznawczo-ratowniczy z JRG Nowy Tomyśl, zastęp z OSP Kuślin, zastęp z OSP Michorzewko, a także śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego z Poznania.

Po dojeździe pierwszego zastępu strażaków na miejsce zdarzenia okazało się, że na budowie doszło do nieszczęśliwego wypadku, w wyniku którego dwóch mężczyzn wypadło z podnośnika koszowego, a spadający element tego podnośnika uderzył następnie w mężczyzn. Poszkodowani nie byli przygnieceni, jednak jeden z nich, 37-latek, nie miał czynności życiowych, dlatego przystąpiono do prowadzenia resuscytacji krążeniowo-oddechowej. Droga osoba poszkodowana – 18-letni mężczyzna, był przytomny.

Z uwagi na warunki atmosferyczne śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego zawrócił i nie doleciał na miejsce wypadku. Na miejsce dotarły z kolei Zespoły Ratownictwa Medycznego – z Buku i Pniew. Ratownik medyczny stwierdził zgon 37-letniego mężczyzny, natomiast druga osoba poszkodowana, 18-latek, także wymagał prowadzenia resuscytacji krążeniowo-oddechowej, ponieważ stracił on czynności życiowe. Ostatecznie został on przetransportowany do Szpitala Powiatowego w Nowym Tomyślu, gdzie niestety zmarł.

Jak poinformowała nas Oficer Prasowa Komendanta Powiatowego Policji w Nowym Tomyślu mł. asp. Maja Pietruńko, około godziny 11:10, w miejscowości Michorzewko, w czasie wykonywania prac przy montażu pokrycia dachowego, doszło do zerwania pomostu zamontowanego na ładowarce teleskopowej, na którym znajdowało się dwóch pracowników. W wyniku nieszczęśliwego wypadku spowodowanego upadkiem z wysokości i poniesionych obrażeń śmierć poniósł 37-letni mieszkaniec powiatu poznańskiego. Drugi z mężczyzn – 18-letni mieszkaniec powiatu poznańskiego, zmarł w nowotomyskim szpitalu. Na miejscu czynności wykonali policjanci pod nadzorem prokuratora, którzy wyjaśniają okoliczności i przyczyny zdarzenia.

Na miejsce zdarzenia zadysponowana została też drabina mechaniczna z JRG Nowy Tomyśl, przy pomocy której z dachu budowanej hali ewakuowano dwóch innych mężczyzn.

Zastęp strażaków z OSP Boruja Kościelna, podczas nieobecności strażaków z JRG Nowy Tomyśl, zabezpieczał operacyjnie rejon JRG w siedzibie Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Tomyślu.

Tekst: PNT.INFO.PL

Zdjęcia: PSP Nowy Tomyśl

Źródło: KPP Nowy Tomyśl; PSP Nowy Tomyśl; PNT.INFO.PL

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNawrocki: Ukraina zachowuje się bardzo nieprzyzwoicie wobec Polski ws. ekshumacji
Następny artykułCZY RADNI WPROWADZĄ ZAKAZ SPRZEDAŻY ALKOHOLU W NOCY ?