Anna Veith, wcześniej znana pod nazwiskiem Fenninger, była niegdyś czołową postacią narciarstwa alpejskiego. W sezonie 2014/15 zdobyła Wielki Kryształowy Glob, wyprzedzając Tiny Maze o 22 punkty.

Podczas kariery odniosła 15 zwycięstw w Pucharze Świata, zdobywając dwie duże i trzy małe Kryształowe Kule. Do tego dołożyła również trzy złote medale w ramach mistrzostw świata.

W przypadku Veith po sukcesach przyszła poważna kontuzja kolana, przez którą straciła sezon. Po powrocie do rywalizacji wygrała tylko jeden wyścig i ostatecznie w marcu 2020 roku, w wieku 31 lat, ogłosiła zakończenie kariery.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Znów jest z Neymarem?! Brazylijska modelka zachwyca urodą

Od tego czasu Austriaczka skupiała się na życiu rodzinnym oraz prowadzeniu hotelu wraz z mężem. Teraz wraca do narciarstwa alpejskiego jako doradczyni jednej z firm.

– Moja codzienność nie pozwala mi jeszcze na profesjonalne treningi – wyznała Veith, która opiekuje się dwójką małych dzieci.

Mimo że na razie nie myśli o powrocie do rywalizacji, to postanowiła podkreślić, że niewiadomą pozostaje, co przyniesie przyszłość. – Nigdy nie mów nigdy. W tej chwili o tym nie myślę, lecz w życiu nigdy nic nie wiadomo – podkreśliła Austriaczka, którą sytuje słoweński portal siol.net.

Zdrowotne problemy Polki. Na kilka tygodni wypadła z treningów