A A+ A++

Zwrot akcji w hicie PlusLigi. Powrót Bartosza Kurka

WP SportoweFakty / Anna Klepaczko / Na zdjęciu: siatkarze ZAKSY Kędzierzyn-Koźle

Bartosz Kurek powrócił do gry w PlusLidze po kontuzji i właśnie on zdobył ostatni punkt w meczu ZAKSY z Jastrzębskim Węglem. Kędzierzynianie odwrócili wynik hitu na 3:1 po porażce w pierwszym secie.

W tym artykule dowiesz się o:

Jastrzębski Węgiel

ZAKSA Kędzierzyn-Koźle

PlusLiga

W Kędzierzynie-Koźlu rozegrano hit PlusLigi. Zestawienie ZAKSA kontra Jastrzębski Węgiel można było całkiem niedawno zobaczyć nawet w finale Ligi Mistrzów. W poprzednim sezonie drogi klubów mocno oddaliły się, ponieważ kędzierzynianie kompletnie zawiedli, a Jastrzębie zdobyło mistrzostwo Polski. Aktualnie drużyna z województwa śląskiego jest liderem, ale i ZAKSA ma dodatni bilans i jest na miejscu premiowanym awansem do ćwierćfinału.

Sobotnia konfrontacja była już 97. klubów w historii PlusLigi, także niewykluczone jest nawet 100. spotkanie w tym sezonie. W Kędzierzynie-Koźlu nie było problemu z wypełnieniem trybun kibicami.

W pierwszym secie wynik zakołysał, ponieważ ZAKSA miała trzy punkty przewagi po serii mocnych serwisów Karola Urbanowicza, a następnie Jastrzębie odskoczyło na dwa “oczka”. Mniej więcej w połowie seta było jednak remisowo. Później wzięło górę doświadczenie jastrzębian, a także ich indywidualne akcenty. Najbardziej efektowny był pojedynczy blok Norberta Hubera na Igorze Grobelnym. Także środkowy, tym razem Anton Brehme zaatakował na 25:22.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gola zapamięta do końca życia. Co tam się stało?!

Przed drugą piłką setową w pierwszej partii pojawił się w grze Bartosz Kurek, którego długo nie było na boisku z powodu kontuzji. W tym sezonie reprezentant Polski wrócił do PlusLigi po latach spędzonych w japońskich Wolfdogs Nagoya.

Także w drugim secie ZAKSA nie nacieszyła się trzypunktowym prowadzeniem. Jastrzębianie potrafili uciszać halę w Kędzierzynie-Koźlu swoimi kontratakami, a także serwisami. Inna sprawa, że tym razem nie odebrali gospodarzom zapału do walki, a ich liderom zadrżały dłonie. W końcówce seta Tomasz Fornal i Norbert Huber popełnili błędy serwisowe, co ułatwiło ZAKSIE odnieść zwycięstwo 25:22. W hicie było 1:1 w setach.

Trzeci set był bardzo dziwny, ale jednocześnie rozgrzewający dla widzów. Doszło w nim do kilku zwrotów akcji. Jastrzębie potrafiło odwrócić wynik 3:9 na 11:10, ale nie nabrało rozpędu. Po kilku kolejnych minutach było 16:13 dla ZAKSY. Mistrz Polski potrafił później zdobyć punkt kontaktowy, ale nie potrafił odzyskać inicjatywy. Kędzierzynianie wygrali 25:23, a jeden z punktów w końcówce partii zdobył Bartosz Kurek.

Na początku czwartego seta wydawało się, że jastrzębianie są mocno zdeterminowani, żeby przedłużyć mecz o tie-breaka. Nie odskoczyli jednak na dobre, a ZAKSA odjechała od 14:14 na 20:14 przy serwisach Mateusza Rećki. Runda zakończyła się wynikiem 25:16 po ataku Bartosza Kurka.

Także następny przeciwnik ZAKSY w PlusLidze będzie z wysokiej półki, ponieważ odwiedzi Aluron CMC Wartę Zawiercie. Jastrzębski Węgiel podejmie konkurenta z województwa śląskiego Nowak-Mosty MKS Będzin.

ZAKSA Kędzierzyn-Koźle – Jastrzębski Węgiel 3:1 (22:25, 25:22, 25:23, 25:16)

ZAKSA: Janusz, Grobelny, Szymura, Poręba, Urbanowicz, Rećko, Shoji (libero) oraz Kubicki, Szymański, Takvam, Kurek

Jastrzębie: Toniutti, Fornal, Vicentin, Huber, Brehme, Kaczmarek, Popiwczak (libero) oraz Ignacio Finoli, Carle, Waliński, Żakieta

MVP: Rafał Szymura (ZAKSA)

Tabela PlusLigi:

Standings provided by Sofascore

Zatrzymali kolejnego faworyta. "Dla nas to bardzo duże zaskoczenie"

Zatrzymali kolejnego faworyta. “Dla nas to bardzo duże zaskoczenie”

Druga porażka Bogdanki. Nie pomogła niesamowita seria Leona

Druga porażka Bogdanki. Nie pomogła niesamowita seria Leona

Źródło artykułu: WP SportoweFakty

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułObietnice ministrów rządu Tuska na współKongresie Kultury
Następny artykułWygrana i dramat Realu. Plaga kontuzji