A A+ A++

Minione Halloween w Strzelcach Krajeńskich przyniosło nie tylko zabawę i strachy, ale również wywołało niemałe emocje wśród mieszkańców.

Na naszą redakcyjną skrzynkę napłynęło kilka sygnałów od zaniepokojonych obywateli, którzy zgłaszają, że młodzież podczas tego święta dopuściła się licznych aktów wandalizmu, które odcisnęły negatywne piętno na lokalnej społeczności.

Jeden z mieszkańców, który prosił o zachowanie anonimowości, podzielił się swoją opinią i zaniepokojeniem: „Dzieci i młodzież krążyli po Strzelcach do późnych godzin nocnych, bez opieki dorosłych dokonując czynów zabronionych. Czy na tym polega to święto, aby niszczyć ludziom ich mienie o dużej wartości? Gdzie kultura?” – pyta retorycznie nasz czytelnik, podkreślając, że wielu rodziców powinno zastanowić się nad odpowiedzialnością za czyny swoich pociech.

Jak wynika z dalszych relacji, młodzi ludzie mieli nie tylko bawić się na ulicach miasta, ale również powodować szkody materialne, takie jak niszczenie ogrodzeń, wyrywanie roślinności z przydomowych ogródków czy dewastowanie zaparkowanych pojazdów. „Może należałoby publicznie uświadomić rodziców i dzieci, że zdecydowana większość aktów wandalizmu zostaje zgłoszona na policję, a swój finał najczęściej ma w sądzie rodzinnym?” – pisze zrezygnowany mieszkaniec.

Podobne głosy pojawiały się już w poprzednich latach, jednak skala tegorocznych zniszczeń wydaje się większa niż wcześniej. Zachowanie niektórych młodych ludzi podczas Halloween to temat do szerszej dyskusji, która, zdaniem wielu mieszkańców, powinna objąć nie tylko policję, ale również rodziców, szkoły i organizacje młodzieżowe. Trudno bowiem nie zgodzić się, że zwyczaj Halloween powinien być obchodzony w atmosferze wzajemnego szacunku i zabawy, a nie poprzez akty wandalizmu, które psują święto wszystkim.

Czy przyszłoroczne Halloween będzie wyglądało inaczej? Wszystko zależy od współpracy mieszkańców, rodziców i instytucji, które mogą wspólnie zadbać o bezpieczeństwo i porządek w Strzelcach Krajeńskich. Na razie jednak temat ten pozostaje otwarty, a my z całą pewnością będziemy monitorować rozwój sytuacji i śledzić wszelkie działania podejmowane przez lokalne władze i służby.

źródło: nadesłane, red.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPonad 700 tys. zł dla podhalańskich strażaków-ochotników
Następny artykułOdnawiają kolejne grobowce. Trwa kwesta [FOTO/WIDEO]