Oświęcim. Ulica Krasińskiego usprawnia komunikację i otwiera północną cześć miasta na rozwój

Firma budowlana pracuje przy dokończeniu budowy ulicy Krasińskiego. Pierwszym odcinkiem ulicy Krasińskiego do wysokości skrzyżowania z ulicą Szpitalną już jeździmy. Ostatni fragment do wylotu ulicy Dąbrowskiego będzie gotowy w drugiej połowie przyszłego roku. Już teraz postęp prac na inwestycji jest widoczny. Droga ma podbudowę i warstwę wiążącą aż do przepustu na potoku Klucznikowskim. W tych dniach budowlańcy położą dwie warstwy asfaltu na ostatnim odcinku aż do ulicy Szpitalnej. Budowane są też chodniki wraz ze ścieżką rowerową. Pojawi się tam oświetlenie uliczne, będzie też zatoka autobusowa.
– Rozwój północnej części miasta realizujemy przez budowę ulicy Krasińskiego, która jest połączeniem ulicy Dąbrowskiego ze Starym Miastem i stanowi jej udrożnienie komunikacyjne. Nasze założenie było słuszne, już pojawili się pierwsi przedsiębiorcy, którzy są zainteresowani lokowaniem tu swoich mieszkaniowych inwestycji – podkreśla prezydent Janusz Chwierut. – Liczymy, że dobrze wykorzystają potencjał tego miejsca i pojawi się tu niedługo nowoczesne budownictwo mieszkaniowe – dodaje.

Ulica Krasińskiego jest drogą alternatywną do ulicy Dąbrowskiego. Ułatwia dojazd ze Starego Miasta na osiedle Chemików. Droga ma ponad 1,3 km i biegnie nowym śladem przecinając ulice: Chopina, Wysokie Brzegi i Szpitalną. W rejonie hotelu Galicja połączy się z ulicą Dąbrowskiego.
Budowa ulicy Krasińskiego kosztuje ponad 12 mln zł, w tym blisko 7 mln zł to pieniądze zewnętrzne.