A A+ A++

“W ogóle o tym nie myślałem”. Lewandowski przemówił po kolejnym koncercie Barcy

Getty Images / Srdjan Stevanović / Na zdjęciu: Robert Lewandowski się nie zatrzymuje

– Hansi Flick powiedział mi, że chyba lepiej będzie, jak tę setną bramkę zdobędę na własnym stadionie – mówi Robert Lewandowski, który w meczu z Crveną zvezdą strzelił kolejne dwa gole w Lidze Mistrzów.

W tym artykule dowiesz się o:

Liga Mistrzów

FK Crvena zvezda Belgrad

FC Barcelona

La Liga

Robert Lewandowski

To był kolejny spacerek dla FC Barcelony. Zespół prowadzony przez Hansiego Flicka zdemolował na wyjeździe drużynę FK Crveny zvezdy Belgrad 5:2 (—–> RELACJA).

Robert Lewandowski strzelił dwa gole i ma już 99 trafień w Lidze Mistrzów. Kapitan reprezentacji Polski jest w wyśmienitej formie – w szesnastu meczach Barcy zdobył dziewiętnaście bramek.

A mogło być jeszcze lepiej, bo “Lewy” zmarnował idealną okazję na hat-tricka.

– W trakcie meczu nie myślałem czy jest to 98. czy 99. bramka i ile mi brakuje do tej setki. Po tej sytuacji w ogóle się nie przejąłem. Chciałem wcelować w okienko, ale zabrakło precyzji. Mam tak, że nawet jeśli nie wykorzystam sytuacji, to i tak łapię pewność. Lepiej mieć sytuacje niż ich nie mieć. Zwłaszcza, że wiedziałem, że to taki mecz dla napastnika, że mogę nie być za dużo “pod grą” – mówił Lewandowski przed kamerą Canal+Sport.

– Hansi Flick powiedział mi, że chyba lepiej będzie, jak tę setną bramkę zdobędę na własnym stadionie w kolejnym meczu – przyznał Lewandowski.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ależ to wymyślił! Gol bezpośrednio z rzutu rożnego

Zasadne staje się pytanie czy ktokolwiek jest w stanie zatrzymać rozpędzoną maszynę trenera Flicka?

FC Barcelona spisuje się fenomenalnie zarówno w La Lidze, jak i w rozgrywkach Ligi Mistrzów. Jasne, przytrafiła się wpadka z AS Monaco, natomiast pozostałe trzy spotkania były wygrane w sposób przekonujący.

– To, że gramy dobrze, atakujemy i zdobywamy mnóstwo bramek jest zasługą trenera i tego, jak my chcemy grać. Oczywiście czasami będą jakieś trudności, popełnimy błędy, które spowodują, że stracimy jedną czy drugą bramkę, ale jeśli takie elementy dekoncentracji będą zdarzały się w tego typu meczach, to wydaje mi się, ze nic nie będzie nam przeszkadzało – przyznał Lewandowski.

– Wiadomo, że sezon jest długi i zdajemy sobie sprawę, że musimy zachować koncentrację. Stąpamy twardo po ziemi, mamy mentalność, że chcemy cały czas więcej, niezależnie od tego ile już wygraliśmy. Zawsze będziemy myśleli, że w kolejnym meczu zaczynamy od zera i znowu trzeba pokazać, co mamy najlepsze – podsumował lider Barcelony.

Co on zrobił? Złapał piłkę we własnym polu karnym

Co on zrobił? Złapał piłkę we własnym polu karnym

Utrudnione rozpracowanie rywala. Szeroki wachlarz kontaktów pomógł Legii

Utrudnione rozpracowanie rywala. Szeroki wachlarz kontaktów pomógł Legii

Źródło artykułu: WP SportoweFakty

Kibicuj “Lewemu” i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułБудівельники хотіли вкрасти скарб
Następny artykułShahed атакували Київ: у Голосієво пошкоджені квартири, загорілася СТО