Polsko-brytyjski kierowca związał się roczną umową z 8. najlepszym zespołem minionego sezonu F3. Biliński po trzech latach w Formula Regional European Championship by Alpine awansuje do mistrzostw o randze międzynarodowej, towarzyszących wyścigom Formuły 1.
Biliński na początku roku roku dołączył do rozgrywanej w Nowej Zelandii serii FROC. Podczas 15 wyścigów wywalczył sześć zwycięstw oraz dwanaście podiów i tylko raz uplasował się poza pierwszą piątką, dzięki czemu sięgnął po tytuł mistrzowski
Roman Biliński
Autor zdjęcia: Toyota Gazoo Racing New Zealand
Znakomitą formę utrzymał również podczas dwóch pierwszych rund FRECA. Niestety, jego starty przerwał poważny wypadek, po którym trafił do szpitala. Powrót do zdrowia uniemożliwił mu przystąpienie do czterech rund, a jego przerwa trwała ponad trzy miesiące.
Gdy tylko ponownie wsiadł do samochodu, można było odnieść wrażenie, jakby nigdy z niego nie wysiadł. Jednym ze skutków incydentu był fakt, że Roman musiał jeździć pod brytyjską flagą. Wszystko jednak wskazuje na to, że w Formule 3 będzie ścigał się z polską licencją.
Biliński rozpoczął intensywne przygotowania tuż po zakończeniu sezonu 2024 F3. Bez konieczności przerywania startów we FRECA, wziął udział w dwóch posezonowych testach Formuły 3. Nie będą one jednak kluczowe z punktu widzenia przyszłorocznej rywalizacji, ponieważ podczas inauguracji w Bahrajnie zadebiutują bolidy nowej generacji.
– To dla mnie naprawdę wspaniała okazja i nie mogę się doczekać rozpoczęcia nowego sezonu – powiedział Biliński. – Rodin pokazał, że jest doskonałą platformą dla młodego kierowcy i zamierzam w pełni wykorzystać tę szansę, wykonując najlepszą możliwą pracę dla zespołu.
– Chciałbym podziękować całej ekipie za danie mi możliwości udowodnienia swoich umiejętności na najwyższym poziomie oraz moim sponsorom i rodzinie za ponowne wsparcie.
– Cieszymy się, że możemy powitać Romana w zespole Rodin Motorsport i nie możemy doczekać się współpracy w nadchodzącym sezonie – dodał manager zespołu Rodin Motorsport, Sam Waple.
Rodin Motorsport
Autor zdjęcia: Formula Motorsport Ltd
– Brał z nami udział w testach w Jerez i Barcelonie, nie tylko świetnie się z nim współpracowało, ale jest też kierowcą, który zrobił na nas ogromne wrażenie od pierwszego kontaktu z samochodem. Nie mogę się doczekać, aby w nowym sezonie ruszyć pełną parą z nim na pokładzie.
Zespołowymi partnerami 20-latka będą Callum Voisin i Louis Sharp, dwaj mistrzowie brytyjskiej Formuły 3 z 2023 i 2024 roku. Voisin przystąpi do drugiego sezonu F3, natomiast Biliński i Sharp dopiero oczekują na swój debiut.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS