Czyżby Google szukał sposobu na obejście narzuconych przez Apple’a ograniczeń?
Apple od lat robi co może, by utrudnić przesyłanie plików między iPhone’ami a urządzeniami innych marek. Jego smartfony nigdy nie pozwalały na wysyłanie i odbieranie plików przez Bluetooth czy Wi-Fi Direct, a platforma AirDrop działa wyłącznie w ramach ekosystemu Apple’a.
Użytkownicy biorą więc sprawy we własne i często do transferu danych wykorzystują e-maile lub komunikatory. Google może jednak wprowadzić istotne ułatwienie.
Quick Share trafi na iOS i macOS?
Quick Share to technologia, która pozwala na bezprzewodowe przesyłanie plików między urządzeniami z Androidem i Chrome OS, a od 2023 roku – dzięki specjalnej aplikacji – także Windowsem.
Jak zauważył Mishaal Rahman na łamach Android Authority, jeden z pracowników Google’a zostawił w repozytorium firmy na GitHubie wymowną notatkę. Wynika z niej, że programistom udało się rozwiązać problem z działaniem Quick Share na urządzeniach z iOS i macOS.
Sprawa jest o tyle ciekawa, że Quick Share nigdy oficjalnie nie trafiło na urządzenia Apple’a, więc komentarz zdaje się odnosić do wersji rozwojowej.
Na tym etapie nie wiadomo, kiedy aplikacja Quick Share może trafić do App Store’a, bo jej rozwój może ciągnąć się miesiącami lub z jakiegoś powodu zostać zawieszony. Wygląda jednak na to, że ułatwienie transferu plików między smartfonami z Androidem oraz iPhone’em przynajmniej jest w planach Google’a.
Warto odnotować, że OPPO niedawno zapowiedziało bardzo podobną aplikację na iOS, jednak ta pozwoli przesyłać pliki jedynie między iPhone’ami a wybranymi smartfonami OPPO i OnePlusa. Jeśli Google wyda własną apkę Quick Share, ta z automatu będzie współpracować z ponad miliardem urządzeń z Androidem 6.0 lub nowszym.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS