Program ruszył w 2021 roku i miał za zadanie odszukać młode rajdowe talenty w różnych zakątkach globu. Kwalifikacje odbywały się zarówno w formie wirtualnej rywalizacji, jak i slalomu w fizycznym samochodzie.
Po kilku etapach wskazano zwycięzców, których zgłoszono do tegorocznego sezonu Junior WRC. Byli to Romet Jurgenson, Taylor Gill, Max Smart oraz Jose Caparo.
Świetnie spisał się przede wszystkim Jurgenson, który wraz z Siimem Oją zwyciężył w rozgrywkach. Gill z Danielem Brkicem był czwarty, Smart pilotowany przez Camerona Faira siódmy, oczko przed Caparo i Estherem Gutierezzem.
Nagrodą dla Jurgensona i Oji jest program w WRC2 za kierownicą Forda Fiesty Rally2. Początkowo miały to być cztery starty, jednak FIA postanowiła dofinansować Estończyków i będą oni mogli wziąć udział w sześciu rajdach.
– Nie mogliśmy się doczekać naszych czterech startów w WRC2, czyli nagrody za wygranie Junior WRC, ale świetnie jest otrzymać dwa dodatkowe występy od FIA Rally Star. Nie wiem nawet, jak dziękować za to FIA – przekazał Jurgenson.
– Podobnie jak w 2024 roku, staram się wspólnie ze swoimi sponsorami dołożyć kilka rajdów, ale ogólnym celem jest zdobyć jak najwięcej doświadczenia i rozwinąć się jako kierowca auta Rally2. Dla mnie to będzie nowa kategoria, nowy samochód, nowe prędkości, nowe rajdy.
– Wszystko jest inne, ale i tak w pewnym momencie sezonu chciałbym pokazać swój potencjał. Nie chodzi tylko o doświadczenie, ale i pokazanie prędkości. To ważne dla kontynuacji kariery.
Gill oraz Smart pozostaną w Junior WRC na kolejny sezon i będą mieli wsparcie FIA Rally Star. Za udział w programie podziękowano z kolei Caparo.
Przyszłoroczny kalendarz Junior WRC składa się z pięciu rund. Juniorzy pojawią się w Szwecji, Portugalii, Finlandii, Grecji i podczas Rajdu Europy Centralnej.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS