A A+ A++

Poza odpadnięciem Sergio Pereza, tak szybki koniec Piastriego był największą niespodzianką sobotnich kwalifikacji na Autodromo Hermanos Rodriguez.

Piastri podczas decydującego okrążenia pod koniec Q1 notował poprawę względem poprzedniej próby, ale popełnił błąd, szeroko wyjeżdżając w zakręcie numer 12 i podskakując na krawężnikach. Rezultat Australijczyka został skasowany za złamanie limitów toru, a nawet gdyby tak się nie stało, uzyskany czas nie pozwoliłby na awans.

23-latek pierwszy raz w tym sezonie pożegnał się z czasówką już po Q1, a w rozmowie z mediami przyznał, że popełnił prosty błąd.

– Po prostu wypadłem w zakręcie numer 12, uderzyłem w krawężnik i było po wszystkim – stwierdził Piastri na antenie Sky Sports. – Błąd jest frustrujący, ponieważ to okrążenie z pewnością wystarczyłoby do awansu. A straciłem około sekundy.

– To trudny tor, ale dzisiaj nie to było przyczyną. Popełniłem prosty błąd i tyle.

Czytaj również:

Oscar Piastri, McLaren MCL38

Autor zdjęcia: McLaren

Piastri ma nadzieję na powtórkę wyczynu swojego zespołowego partnera Lando Norrisa. Ten rok temu również odpadł w Q1, ale w wyścigu zdołał przebić się na piątą pozycję.

– W zeszłym roku Lando znalazł się w podobnej sytuacji. Upewnię się, że odrobię pracę domową w temacie tego, jak on sobie radził przebijając się w stawce i spróbuję zrobić to samo.

Grand Prix Mexico City ruszy o godzinie 21:00.

Czytaj również:

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułCo z elitami kompradorskimi?
Następny artykułSzef MON mówił o obronie Polski. “Imperium zła, które się odradza”