Powracający za kierownicę bolidu Visa RB zawodnik przeprosił Sergio Pereza za środkowy palec, jaki ujrzał od niego po zaciętym pojedynku.
Nowozelandczyk stracił cierpliwość po tym jak próbował wyprzedzić rywala w zakręcie numer 4 na okrążeniu numer 19 niedzielnego wyścigu. Mimo iż Sergio Perez próbował go szeroko wywieźć z zakrętu, młodzian nie odpuścił i w kolejnym łuku doszło między nimi do kolizji.
Bolid Pereza miał wyraźnie uszkodzony boczny wlot powietrza, a jego zespół szybko oszacował utratę docisku z tego powodu na 65 punktów.
Meksykanin zdołał utrzymać się przed swoim młodszym rywalem, ale ostatecznie i tak stracił pozycję na prostej, gdzie dodatkowo zobaczył od Lawsona środkowy palec. Całość została uchwycona przez kamery telewizyjne, więc debiutant musiał się trochę natłumaczyć się po wyścigu.
“To jedna z tych rzeczy pod wpływem emocji” wyjaśniał. “Przez pół okrążenia blokował mnie, chcąc zrujnować mój wyścig. Byłem wkurzony. Nie jest to jednak wymówka. Nie powinienem tak postąpić i przeprosiłem za to.”
Agresywna jazda nowozelandzkiego kierowcy nie spotkała się z przychylna oceną Helmuta Marko.
“To był niepotrzebna kolizja” mówił Austriak dla ORF, dodając: “Bardziej winię tutaj Lawsona.”
Dopytany czy to dobrze, że Lawson tak się rozpycha łokciami w stawce, odpierał: “Gdyby to był ktoś inny to tak. Ale nie w siostrzanym zespole.”
Podobnie zresztą jak Christianowi Hornerowi, który po wyścigu zaprosił zawodnika na dywanik do swojego biura.
A Christian Horner no le gustó ni el manejo ni la actitud de Liam Lawson contra @SChecoPerez y lo llamó a su oficina al término del #MexicoGP pic.twitter.com/8AQYu9varS
— José Antonio Cortés (@xosean) October 27, 2024
Sam kierowca również po czasie stwierdził, że takie gierki z Perezem nie przysporzyły mu dobrej opinii w oczach kierownictwa Red Bulla.
“Myślę, że Helmut takich rzeczy nie lubi. To nie mój charakter i nie powinienem się tak zachować.”
Sergio Perez całą winę za kolizję zrzucał po wyścigu na rywala, ale ten cały czas ma inny pogląd na sytuację.
“Zostawiłem mu miejsce w czwórce i bardzo późno hamowałem. Szczerze, starałem się zostawić mu miejsce.”
“Wypchnął mnie z toru, a potem w piątce nie zostawił miejsca. Wiecie, to pechowo się złożyło, ale nie wiem gdzie chciał, żebym pojechał.”
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS