Dodano: 28 października 2024 10:25
Tematy: bieg krwiodawstwo
Ponad setka biegaczy stanęła w sobotę, w Wałbrzychu, na starcie trzeciego biegu krwiodawstwa „Wałbrzych tętni życiem”. Pogoda dopisała, biegacze też. Udało się zebrać kilkanaście litrów krwi. Na miejscu była nasza reporterka.
Trasa biegu została wyznaczona po alejkach Parku im. Jana III Sobieckiego, który w sobotę, zalany jesiennym złotem wyglądał wyjątkowo pięknie. Wijąca się u stóp wieży widokowej liczyła cztery tysiące pięćset metrów i chociaż dystans nie był szczególnie imponujący, miał znaczenie absolutnie symboliczne – nawiązywał do pełnej donacji 450 mililitrów krwi, jaką za jednym razem może oddać zdrowy człowiek.
– To jest idea dla osób propagujących zdrowy tryb życia, czyli dla sportowców no i dla wszystkich, żeby wiedzieli że istnieje coś takiego jak krwiodawstwo, że można przyjść oddać krew. I to jest to nawiązanie.
REKLAMA
– Podbiegi były ciężkie ale z górki było bardzo fajnie. Trzeba było uważać na zakrętach, bo było ślisko. No w tej scenerii scenerii cudownie! / Jestem honorowym dawcą od wielu lat. Jestem również dawcą szpiku, tak nota bene. Jest to naprawdę bardzo ważna rzecz w życiu, która dopinguje do dalszego działania i właśnie pomagania innym poprzez namawianie przyjaciół. – powiedzieli kolejno dyrektor Elżbieta Kierzyk z Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Wałbrzychu i uczestnicy biegu, z których zdecydowana większość – ci, którzy mogli – tylko w sobotę, w zaparkowanym przy hali lekkoatletycznej krwiobusie, oddali kilkanaście litrów krwi.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS