A A+ A++


Jednym z incydentów, które miały miejsce 27 października, była interwencja policji na ulicy Pięknej. Wczesnym rankiem, nieco po godzinie 4:00, mieszkańcy tej ulicy zostali obudzeni przez gwałtowne hałasy dochodzące z zewnątrz. Powodem tych zakłóceń była agresywna postawa 39-letniego mężczyzny, który wyładowywał swoją frustrację na cudzych autach.

Pierwszy alarm o niepokojącej sytuacji nadszedł od 65-letniego świadka, który natychmiast wezwał pomoc poprzez numer alarmowy. W międzyczasie poinformował również o całym zajściu swoją sąsiadkę, która okazała się jedną z osób poszkodowanych przez dzikie zachowanie nietrzeźwego mężczyzny.

Mężczyzna brutalnie potraktował dwa zaparkowane pojazdy. Toyota, której właścicielką była wspomniana wcześniej sąsiadka, miała porysowane i wgniecione tylne lewe drzwi. Koszt naprawy szkód został oszacowany przez kobietę na kwotę około 1000 złotych. Kolejnym pojazdem, który padł ofiarą agresji mężczyzny, było Suzuki. W tym przypadku straty były większe i wyniosły około 1500 złotych.

Kiedy na miejscu zjawili się policjanci, sprawca wandalizmu nadal był tam obecny. Badanie przeprowadzone alkomatem wykazało, że miał on w organizmie ponad 1,7 promila alkoholu. Mężczyzna, który okazał się mieszkańcem gminy Łask, nie potrafił wyjaśnić swojego zachowania. Został przewieziony do komendy policji, gdzie po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty. Za swoje czyny może mu teraz grozić kara do 5 lat pozbawienia wolności za uszkodzenie cudzego mienia.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułEkolog Wojsławice triumfuje nad Zawiszą Pajęczno kończąc 12. kolejkę grupy trzeciej Klasy Okręgowej
Następny artykułPrzyjaciółka Sabalenki zaskoczona decyzją Świątek. “Nie mogę się doczekać”