rozwiń ›
Toyota Aygo X sprzedaje się świetnie. Japończycy zarabiają w klasie aut spisanej na straty
Toyota Aygo X pokazuje, że przemiana z miejskiego hatchbacka wielkości wózka sklepowego w namiastkę SUV-a ma sens. W Polsce ten najmniejszy i najtańszy model japońskiej marki od debiutu w 2022 roku jest liderem segmentu A (to też jeden z najtańszych samochodów na rynku). Pozostali zazdroszczą pomysłu na sukces w klasie, którą spisali już na straty. Liczby najlepiej oddają obraz sytuacji…
Po trzech kwartałach w Europie sprzedało się niemal 75 tys. sztuk Aygo X. Najmniejsza Toyota w Polsce z niemal 44-procentowym udziałem dominuje w segmencie A. Od stycznia do końca września zarejestrowano nad Wisłą 3010 egzemplarzy tego modelu. Teraz Japończycy wprowadzają nową odsłonę swojego hitu i mocno tną ceny. Na co mogą liczyć polscy kierowcy?
Toyota Aygo X czy Toyota Yaris? Prawie 24 cm to bezpieczna różnica
Karoseria najmniejszej Toyoty stanęła na platformie TNGA GA-B pożyczonej z modeli Yaris i Yaris Cross. Inżynierowie skrócili jednak tylną część konstrukcji. W liczbach ten techniczny awans wygląda tak: Aygo X ma 3,7 m długości, czyli jest o 23,5 cm dłuższe od poprzednika. Rozstaw osi to 2430 mm – o 90 mm więcej wobec starego Aygo. Wszerz przybyło 12,5 cm do 1,74 m. Wcześniej takie gabaryty zapewniłby Aygo X miejsce w między … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS