A A+ A++

Liczba wyświetleń: 278

Pokazowe potraktowanie Juliana Assange’a za przyczynienie się do opublikowania niegodziwości w warunkach wojennych było testem dla wymiaru sprawiedliwości i dziennikarstwa. Od tej sprawy ludzie w togach chętniej i częściej wydają wyroki na polityczne zamówienie.

Dziennikarze zaś, prowadzeni na krótkiej smyczy sponsora, nader często przypominają prokuratorów, którym dowody są zbędne, bo winny jest ten, kto zajmuje stanowisko niezgodne z linią sitwy politycznej zwanej partią, czy też wspólnot interesu określanych przedsiębiorcami. Tchórzliwi i interesowni zatracili się w psuciu wszystkiego, co oparte o umiar, prawdę i zdrowy rozsądek. Dyskusje jako filtr oddzielający głupotę od racjonalizmu pozwalające na rozwój nauki stały się zbędne.

Zgrzytem na tym obrazie rzeczywistości wydaje się krok profesora Wojciecha Roszkowskiego, który w procesie cywilnym wytacza pozew przeciw minister edukacji – Barbarze Nowackiej. W swoim zachłyśnięciu się możliwościami, jakie daje stołek ministerialny, pani Basia przyznała sobie kompetencje recenzentki pracy ekonomisty i historyka – profesora Roszkowskiego twierdząc, że całość – 512 stron jego książki nie zawiera prawdy. Poruszony tym publicznym oskarżeniem autor postanowił postawić panią Basię przed sąd o naruszenie dóbr osobistych z żądaniem rekompensaty materialnej w postaci 1000 złotych za każdą stronę, skoro żadna nie zawiera prawdy.

Poziom intelektualny pana profesora nie wskazuje, by chodziło tylko o przyziemną pyskówkę. Swoje intencje opisuje dokładniej w rozmowie z dość płochliwie zachowującym się dziennikarzem, któremu, nie bez racji, dostaje się od profesora epitet „adwokata diabła”.

Czy wywiad redaktora Krzysztofa Ziemca jest promocją samego profesora, czy może przełomem w kierunku ośmielenia opinii publicznej w celu zerwania z nietykalnością szkodliwej władzy, wykaże czas i proces. Solidne korzenie naukowe w dawnym wydaniu Szkoły Głównej Handlowej w życiorysie profesora zmodyfikowała późniejsza kariera polityczna i zauroczenie amerykańską ideą republiki. W tejże Ameryce obudził się właśnie na nowo nurt republikański (OCOC) przypominający, że republika, jaką miałaby być nasza Rzeczpospolita, jest państwem, w którym naród kontroluje władzę, a nie odwrotnie.

Miejmy nadzieję, że profesorowi chodzi o coś więcej, niż rozgłos w walce ze skrajnym lewactwem i 512 000 złotych odszkodowania. Nie mam na myśli ubiegania się o prezydenturę.

Autorstwo: Jola
Na podstawie: pl.Wikipedia.org, YouTube.com
Źródło: WolneMedia.net

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć “Wolne Media” finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji “Wolnych Mediów”. Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKradzież rozbójnicza w Tychach: pomóż policji zidentyfikować podejrzanego
Następny artykułBezpieczeństwo danych w aplikacjach mobilnych – co musisz wiedzieć?