Podczas sobotniego El Clasico, które zakończyło się bolesną porażką Realu Madryt aż 0:4, Gavi pokazał Viniciusowi na palcach właśnie “czwórkę”. Ten nie zamierzał jednak brać tego do siebie, zwłaszcza że był jednym z nielicznych piłkarzy mistrza Hiszpanii, którzy “dojechali na mecz”. – Tak, ale w poniedziałek zdobędę Złotą Piłkę – miał wypalić do pomocnika. Okazało się inaczej, niż mówiło się o tym w poprzednich tygodniach.
“Jeśli kryteria mają sprawiać, że Vinicius nie wygra, to musi wygrać Carvajal. Przez to, że tak nie będzie, dla Realu jest jasne, że UEFA i France Football ich nie szanują. I dlatego nie podróżują. Real nie będzie tam, gdzie nie jest szanowany” – taką opinię z klubu otrzymał dziennik “AS” (cyt. za profil X “Los Galacticos), po tym, jak dowiedziano się, że nagrodę zgarnie Rodri.
Tak Ancelotti zareagował na wyniki Złotej Piłki. Wspomniał o Viniciusie i Carvajalu
Tuż po ogłoszeniu zwycięzcy aż trudno było domyślić się, jak może czuć się Brazylijczyk. Sam zainteresowany zamieścił jednak w sieci wpis, w którym podsumował głosowanie. Pokazał ogromny charakter i profesjonalizm, choć jego marzenie zostało – przynajmniej na razie – zniszczone. “Jak będzie trzeba, zrobię to jeszcze dziesięć razy. Nie są na to gotowi” – oznajmił, dając do zrozumienia, że da z siebie jeszcze więcej, aby osiągnąć cel. W niecałe 50 minut wpis zebrał ponad 14 milionów wyświetleń.
Nagroda Brazylijczykowi po prostu się należała, zwłaszcza że drużyną roku został wybrany Real Madryt, natomiast najlepszym trenerem – Carlo Ancelotti. 65-latek miał zatem powody do radości. Nie zapomniał jednak o tych, bez których nie byłoby to możliwe. “Chcę podziękować mojej rodzinie, mojemu prezesowi, mojemu klubowi, moim zawodnikom i przede wszystkim Viniemu i Carvajalowi” – przekazał podczas gali w mediach społecznościowych.
Piłkarze Realu wspierają Viniciusa. Nie zapomniał również o nim Toni Kroos
Porażka Brazylijczyka to spore rozczarowanie również dla pozostałych zawodników Realu. Liga Mistrzów, La Liga, a ponadto 24 gole, w tym hat-trick w styczniowym finale Superpucharu Hiszpanii z FC Barceloną, dublet w półfinale LM z Bayernem czy trafienie w finałowym starciu z Borussią Dortmund – tak wyglądają dotychczasowe statystyki 24-latka w 2024 roku.
Wsparcie udzielili mu w sieci m.in. Rodrygo, Arda Guler oraz choćby Aurielien Tchouameni. O starym znajomym nie zapomniał też Toni Kroos. “Najwyraźniej chciał podgrzać atmosferę i zamieścił swoje zdjęcie z Viniciusem. Obrazek podpisał wymownym stwierdzeniem: ‘The best’ (pol. najlepszy)” – przyznał Błażej Winter ze Sport.pl.
Jeśli chodzi o inne nagrody, to Emiliano Martinez został wybranym bramkarzem roku, najlepszym napastnikiem Harry Kane, a drugi raz z rzędu Złotą Piłkę wśród kobiet zdobyła Aitana Bonmarti. Najlepszym piłkarzem do lat 21. został za to nie kto inny jak Lamine Yamal.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS