39 minut temu
W jednym z ostatnich wydań “Dzień Dobry TVN” atmosfera była dość gęsta. Ewa Drzyzga i Krzysztof Skórzyński spotkali się z Hubertem Urbańskim z uwagi na miłą okazję, ale rozmowa wcale do takich nie należała. W pewnym momencie prowadząca zarzuciła gościowi pewną rzecz, a ten nie pozostał jej dłużny…
Ostatnio na kanapie w “Dzień Dobry TVN” zagościł Hubert Urbański. Wizyta w śniadaniówce była związana z okrągłym jubileuszem “Milionerów” – teleturnieju, z którym prezenter jest związany nieprzerwanie od początku, tj. od 1999 roku. Charakterystyczne dla prowadzącego zachowania od dawna stanowią przedmiot żartów, ale i przytyków.
Do grona sceptyków należy bez wątpienia Ewa Drzyzga, która mówiła o wyprowadzaniu uczestników w pole. 58-latek, nie kryjąc zaskoczenia, ale i niezadowolenia z takiej wypowiedzi koleżanki, dopytał, co ma na myśli.
“Po prostu tak czekasz i tak jakoś patrzysz na człowieka…” – odparła nieprecyzyjnie kobieta, na co rozmówca z ironią jej przytaknął, że w takim sensie faktycznie wpuszcza ludzi w maliny.
Widać było, że Urbański kompletnie nie zgadza się z takim punktem widzenia, który w dodatku nie został dokładnie ubrany w słowa. Można się tylko domyślać, że gospodyni chodziło również o napięcie, jakie celebryta wprowadza, dopytując potencjalnych wygranych o tok rozumowania czy badawczo obserwując ich twarze w trakcie udzielania odpowiedzi. Na szczęście mężczyzna rzadko upewnia się – jak miał to niegdyś w zwyczaju – czy zaznaczony przez uczestnika wariant to jego “definitywna” decyzja, co stało się tematem wielu internetowych memów.
Niezręczną sytuację próbował ratować Krzysztof Skórzyński, współprowadzący “Dzień Dobry TVN”, który zwrócił uwagę na zmianę w wyglądzie gospodarza “Milionerów”. Choć od lat kojarzy się on widzom z siwymi włosami, w momencie rozpoczęcia nadawania telewizyjnego quizu miały one jeszcze ciemny kolor.
Kiedy jednak wspomniał, że biorący udział w zabawie często celowo nie mówią na głos o swoich typach, a on na ich miejscu robiłby tak samo, Urbański znowu miał przygotowaną kąśliwą ripostę.
“Zawodnicy bardzo często twierdzą, że nie powiedzą [między jakimi odpowiedziami się wahają – przyp. aut.], żeby nie wpłynąć – jak to mówią – na komputer. Bardzo to lubię [tę wizję], że komputer tam obserwuje i kombinuje, co oni robią… Czyli też wierzysz w (…) [tę teorię]? Serio?” – zapytał ironicznie Skórzyńskiego.
Później gospodarz teleturnieju szybko zgasił Drzyzgę, twierdzącą, że w dobie szybkiego rozwoju technologii takie obawy wcale nie są bezpodstawne. Zapewnił, że przy programie pracuje “żywa inteligencja”, czyli po prostu prawdziwi ludzie, którzy tworzą pytania.
Wspomniani Ewa Drzyzga i Krzysztof Skórzyński to jeden z czterech stałych duetów w “Dzień Dobry TVN”. Niedawno do grona twarzy śniadaniówki dołączył Maciej Dowbor, który zastąpił w tej roli Annę Senkarę. Jego nowa towarzyszka, Sandra Hajduk-Popińska, wprost mówi o relacji, która ich łączy.
Najwięcej emocji wzbudzają jednak znane z różnych sfer życia publicznego osoby, które w minionych tygodniach miały szansę sprawdzić się w nowej dla siebie funkcji. Na małym ekranie debiutowali już m.in. Piotr Adamczyk, Adam Małysz, Anita Włodarczyk i Krzysztof Zalewski. Dopiero co swoją przygodę z formatem zakończyła natomiast Julia Kamińska.
A to nie koniec. Kolejną gwiazdą, która podjęła się tego wyzwania, jest Aneta Kręglicka. Specjalnie w tym celu modelka opuściła na kilka dni Hiszpanię, w której mieszka, i osiadła w Warszawie.
Zobacz też:
Marcin Meller przerwał milczenie ws. swojego odejścia z “DDTVN”. Ujawnił prawdę o konflikcie z Kingą Rusin
To on zastąpi Hładkiego w “Dzień Dobry TVN”. Spore zaskoczenie to mało powiedziane
Wiadomo, co z emisją nowego sezonu “Milionerów”. Widzowie mogą odetchnąć z ulgą
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS