A A+ A++

2024-10-28 09:43

publikacja
2024-10-28 09:43

W ostatni tydzień października wkraczamy ze słabym złotym i
wciąż mocnym dolarem. Kurs euro ponownie zaatakował poziom 4,35 zł. Natomiast
funt brytyjski notowany jest blisko najwyższych poziomów od przeszło roku.

Kurs euro dotarł do 4,35 zł. Funt blisko tegorocznych szczytów
fot. ElenaR / / Shutterstock

W poniedziałek o 9:29 kurs euro kształtował się na poziomie
4,3491 zł i był o 0,7 grosza wyższy niż przed weekendem. Już w poprzednim
tygodniu kurs EUR/PLN usiłował przebić poziom 4,35 zł. To istotny opór, który
raczej nie powinien zostać przekroczony „z marszu”.

Trwająca od miesiąca fala osłabienia złotego wyniosła kurs euro z
niespełna 4,25 zł do przeszło 4,35 zł odnotowanych w zeszły piątek. Nadal
jednak notowania wspólnotowej waluty utrzymują się w rysowanym od początku 2024
roku trendzie bocznym o zakresie 4,24-4,40 zł. W razie realizacji negatywnego
dla złotego scenariusza kurs EUR/PLN może dotrzeć do poziomu 4,37-4,38 zł
(lokalne szczyty z kwietnia i czerwca) lub nawet 4,40 zł, który to poziom
ostatni raz widziany był w styczniu.

Reklama

– Oceniamy, że wyższe rentowności amerykańskiego długu mogą
wywoływać presję na rodzime aktywa, w tym na złotego. Widzimy więc ryzyko
migracji euro w stronę poziomu 4,3550-4,3650 zł – napisali ekonomiści Banku
Gospodarstwa Krajowego.

– Złoty wciąż pozostaje i w najbliższych dniach pozostawać
będzie pod presją sprzedających. Kurs EUR/PLN oscyluje wokół poziomu 4,35 i w
kolejnych sesjach może, naszym zdaniem, testować barierę techniczną
zlokalizowaną dwa grosze wyżej – ocenił ekonomista Banku Millennium.

Presję na złotego cały czas wywiera dolar amerykański, który
na parze z euro notowany jest blisko najmocniejszych poziomów od lipca. Siła „zielonego”
wynika z rosnących rynkowych stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych, gdzie
rentowność obligacji 10-letnich podniosła się z 3,60% jeszcze w połowie września
do blisko 4,30% obecnie. W ten sposób rynek wycenia proinflacyjną politykę Donalda
Trumpa – czyli obecnego faworyta w wyborach prezydenckich w USA.

W rezultacie za dolara na polskim rynku już od kilku dni
trzeba płacić ponad 4 złote. W poniedziałek rano dolar kosztował
4,02226 zł – czyli podobnie jak przed weekendem.

Funt brytyjski
notowany był po 5,2159 zł, a więc blisko najwyższych (5,2278 zł) poziomów od
przeszło roku. Warto dodać, że pół roku temu szterling był najtańszy od blisko
4 lat, a jeszcze w sierpniu kosztował mniej niż 5 zł.

Po niedawnych zwyżkach nieco obniżyły się notowania franka szwajcarskiego.
O poranku helwecką walutą handlowano po kursie 4,6366 zł, a więc ponad o pół grosza
poniżej piątkowego kursu odniesienia. W ubiegłym tygodniu frank był najdroższy
od sierpnia.

KK

Źródło:

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułAmatorska Liga Tenisa Stołowego Powiatu Raciborskiego
Następny artykułSpecjalna oferta komunikacji miejskiej na okres Wszystkich Świętych