A A+ A++

Tak uważa starszy doradca Red Bulla, Helmut Marko, który dolał tym samym oliwy do ognia w kontekście zwrotów akcji na rynku kierowców F1, które mają nastąpić w przyszłości.

Za karierę Piastriego odpowiada jego rodak, Mark Webber, który ścigał się dla Red Bulla w latach 2007–2013. Według Helmuta Marko Webber jest niezwykle chętny do rozpoczęcia rozmów z Red Bullem w sprawie transferu Piastriego, którego obecny kontrakt z McLarenem wygasa za dwa lata.

Przyszłość Sergio Pereza w Red Bullu jest niepewna, a serwis F1-Insider.com twierdzi, że zespół rozważa Piastriego jako partnera lub następcę Maxa Verstappena w 2026 roku.

Verstappen był łączony zarówno z Mercedesem, jak i Astonem Martinem, a Marko i szef zespołu Red Bulla, Christian Horner potwierdzili, że w umowie Verstappena do końca 2028 roku znajduje się klauzula odejścia związana z wynikami.

Czytaj również:

– Mark Webber intensywnie szuka okazji do rozmów – stwierdził Marko w wywiadzie dla F1-Insider.com.

Sześciokrotny zwycięzca Grand Prix, Ralf Schumacher, powiedział niemieckim mediom, że uważa Piastriego za idealnego następcę Verstappena, gdyby trzykrotny mistrz świata w przyszłości chciał odejść z Red Bulla.

– Jest nie tylko supertalentem, ale także niezwykle twardym zawodnikiem. W przyszłości będzie jeszcze lepszy, a niewielkie niedostatki, które wciąż ma w porównaniu do Norrisa, wkrótce znikną.

– Co więcej, Red Bull nie może polegać na tym, że Verstappen nadal będzie w zespole w 2026 roku. Muszą być przygotowani na jego odejście, a Piastri byłby idealnym następcą. Jestem więc bardzo ciekaw, jak McLaren podejdzie do kwestii Piastriego w przyszłości.

Wyglądało na to, że Verstappen i Red Bull nie mają zamiaru odpuścić dwóch tytułów w tym roku, chociaż McLaren nie zamierza im ułatwić zadania. Zespół z Woking znajduje się na szczycie klasyfikacji konstruktorów z przewagą 40 punktów przed ostatnimi pięcioma rundami sezonu.

Tytuł wśród kierowców też nie wydaje się być jedynie formalnością dla Verstappena, chociaż Holender przyjechał w Austin przed Norrisem i powiększył swoją przewagę nad Brytyjczykiem do 57 punktów.

Piastri, który traci 50 punktów do kolegi z zespołu McLaren, wyraził chęć wsparcia Norrisa w walce o tytuł, chociaż Verstappen powiedział, że na jego miejscu nie zaakceptowałby statusu kierowcy numer dwa w zespole.

Max Verstappen, Red Bull Racing, z Oscarem Piastri, McLaren F1 Team, w Parc Ferme po kwalifikacjach

Autor zdjęcia: Glenn Dunbar / Motorsport Images

– Dla mnie zdecydowanie nie jest kierowcą numer dwa i na jego miejscu nie zaakceptowałbym takiego traktowania – powiedział Verstappen dla Motorsport.com.

– On jest po prostu świetnym kierowcą, który nie zasługuje na to, by oddawać zwycięstwa i grać drugie skrzypce, bo go o to proszą – dodał.

W odpowiedzi na słowa Verstappena Piastri powiedział: – Osobiście uważam, że Max jest dość bezpośrednim facetem. Mówi, co myśli. Wszyscy o tym wiemy.

– Więc myślę, że nie postrzegam swojej pozycji w zespole jako numer dwa.

–  Baku jest naprawdę doskonałym przykładem tego, że nie rezygnuję ze wszystkiego w tym sezonie wyłącznie dla dobra Lando.

– Staram się pomóc zespołowi najlepiej, jak potrafię. Nadal mamy ten sam samochód i te same możliwości, a w Singapurze Lando po prostu wykonał lepszą robotę ode mnie i wygrał wyścig – dodał.

Czytaj również:

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKluczową decyzję dla budowy krakowskiego metra wyda prezydent Oświęcimia
Następny artykułKobiety chętnie zapisują się na ten zabieg. Ale nie jest korzystny dla każdej skóry