A A+ A++

Polak sprawił sensację. Wielkie zwycięstwo w UFC

Getty Images / Na zdjęciu Mateusz Rębecki i Myktybek Orolbai

Mateusz Rębecki (20-2) sprawił niespodziankę i po wyniszczającym boju pokonał niejednogłośnie na punkty Myktybeka Orolbaia (13-2-1) podczas UFC 308 w Abu Zabi. Krwawy pojedynek, z szalonymi zwrotami akcji na długo zapamiętają kibice MMA.

W tym artykule dowiesz się o:

Mateusz Rębecki

UFC

Mateusz Rębecki od pierwszych sekund ruszył agresywnie na rywala. Polak świetnie, raz za razem trafiał prawym sierpowym, a rywal coraz bardziej zaczynał odczuwać jego ciosy. Kirgiz jednak również parł do przodu, ale z mniejszą skutecznością. Na dodatek pod jego prawym okiem pojawiła się duża opuchlizna.

W przerwie między rundami lekarz sprawdził oko Orolbaia i dopuścił go do dalszej rywalizacji. Ten ruszył do odrabiania strat, ale Rębecki nadal świetnie radził sobie w kickbokserskich wymianach. Z biegiem czasu uderzenia rywala także zaczęły siać spustoszenie na twarzy Polaka i nad jego prawym okiem również pojawiło się rozcięcie.

W trzeciej rundzie obaj zawodnicy postawili wszystko na jedną kartę nie zamierzali kalkulować. Rębecki ponownie zaatakował mocnym prawym sierpowym i powalił Kirigza! Reprezentant Berserker’s Team Szczecin rozbijał przeciwnika w parterze, był bliski skończenia go przed czasem! Twardy Orolbai przetrwał jednak kanonadę ciosów ze strony byłego mistrza FEN i zdołał wstać. Pod koniec pojedynku to rywal zapędził Rębeckiego do defensywy! Szalony pojedynek dotrwał do końcowego gongu, kibice w hali wstali z miejsc oklaskując wojowników.

Po 15 minutach krwawej batalii sędziowie niejednogłośnie wskazali triumf Mateusza Rębeckiego (29-28, 28-29, 29-28). 32-latek odniósł czwarty triumf w UFC i przybliżył się do awansu do czołowej “15” rankingu wagi lekkiej.

ZOBACZ WIDEO: Paczuski znokautował rywala i pomścił trenera. “To była dodatkowa motywacja”

Mamed Chalidow był już na "nie". Nagły zwrot po propozycji rzuconej przez KSW

Mamed Chalidow był już na “nie”. Nagły zwrot po propozycji rzuconej przez KSW

KSW w Canal Plus. Wiemy, co to oznacza dla kibiców

KSW w Canal Plus. Wiemy, co to oznacza dla kibiców

Źródło artykułu: WP SportoweFakty

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPutin dał im paszport. Burza w Rosji
Następny artykułPKO BP Ekstraklasa. Lech Poznań – Radomiak Radom. O której? Transmisja TV, stream online