A A+ A++

Zespół w informacji prasowej podkreślał, że żółta kolorystyka nawiązuje do historycznych barw zespołu, ale bolid FW46, prowadzony przez Alexa Albona i Franco Colapinto w Meksyku i Brazylii, będzie tak pomalowany na część argentyńskiego sponsora, który dołączył do zespołu po podpisaniu kontraktu z Franco Colapinto.

“Ten rzucający się w oczy specjalny projekt będzie świętował wspólną pasję Williamsa i Mercado Libre do szybkości i innowacji podczas latynoamerykańskiej części kalendarza Formuły 1” pisano w komunikacie.

Mercado Libre to gigant e-commerce i płatności cyfrowych, z ponad 100 milionami użytkowników w 18 krajach Ameryki Łacińskiej, który został założony w Argentynie i notowany jest na giełdzie nowojorskiej.

Jego charakterystyczne logo z uściskiem dłoni oraz żółte oznakowanie będą widoczne na pokrywie silnika FW46. Zespół podkreślił, że kolor ten powraca na pokrywę silnika Williamsa po raz pierwszy od 31 lat.

Żółty kolor pojawił się po raz pierwszy na FW08C w 1983 roku i był stale obecny w pamiętnych malowaniach zespołu z różnymi partnerami aż do końca 1993 roku – okresu, w którym zespół zdobył 55 z 114 wygranych wyścigów, trzy z dziewięciu tytułów mistrzostw świata konstruktorów oraz trzy z siedmiu tytułów mistrza świata kierowców. W tym czasie Nelson Piquet zdobył swój trzeci i ostatni tytuł w 1987 roku, prowadząc FW11B.

Żółty kolor będzie też zdobił kombinezony obu kierowców podczas najbliższych dwóch rund, a pisownia Mercado Libre zostanie zmieniona na portugalską wersję “Mercado Livre” podczas weekendu w Brazylii. Dodatkowo Franco wystąpi w nowej reklamie telewizyjnej promującej partnerstwo w całym regionie.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKonferencja o funduszach unijnych dla dyrektorów i nauczycieli szkół
Następny artykułTo już pewne! Wielkie wyróżnienie dla Szarapowej