Piątkowe starcie było pierwszym barażowym dla reprezentantek Polski w eliminacjach do przyszłorocznych mistrzostw Europy. Wielu spodziewało się, że w spotkaniu przeciwko Rumunii łatwo o zwycięstwo nie będzie.

Rozpoczęliśmy je od błędu Emilii Szymczak w 18. minucie. Defensorka FC Barcelony podała piłkę wzdłuż naszej linii obrony. Na jej nieszczęście, futbolówkę przejęła Ioana Balaceanu, która pognała na bramkę Biało-Czerwonych i trafiła do siatki.

Nagranie tej sytuacji opublikowało TVP Sport w mediach społecznościowych. Komentatorzy ostro ocenili błąd Szymczak.

– Szkoda, to nie powinno się wydarzyć (…). Nie gramy w poprzek, juniorski błąd – słyszeliśmy na antenie stacji.

Ostatecznie, reprezentantki Polski zdołały odrobić straty i zwyciężyły 2:1. Bramki zdobywały Natalia Padilla oraz Ewa Pajor (więcej przeczytasz TUTAJ). Rewanż odbędzie się już we wtorek (29 października) w Gdańsku.

Włoch nie ma wątpliwości ws. Zalewskiego. “Praktycznie nie do naprawienia”

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Hit internetu. Nagrali Lewandowskiego z “synami”