“Za kudły tę k.. ze szkoły i do kibla z nią!”- tak o Annie Kowalskiej, wicedyrektorce jednej z sosnowieckich szkół powiedział Wojciech Olszański.
Początek tej historię ma związek z pandemią koronawirusa. Anna Kowalska pracowała wtedy w Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego w Sosnowcu, które podobnie jak inne szkoły w czasie zakażeń koronawirusem działało w szczególnych obostrzeniach. Kilka dni przed egzaminami zawodowymi okazało się, że w jednej z klas uczeń zaraził się koronawirusem, o czym placówkę poinformował sanepid.
Zgodnie z przyjętą wówczas procedurą na egzamin mogli przyjść do szkoły tylko ci uczniowie, którzy byli zaszczepieni i okazali stosowny certyfikat. Ci, którzy nie byli zaszczepieni, musieli pozostawać w domu na kwarantannie.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS