We wtorek mieliśmy do czynienia z polskim pojedynkiem w Lidze Mistrzów. Aston Villa, której barw broni Matty Cash, mierzyła się z Bolonią, w której występują Łukasz Skorupski oraz Kacper Urbański.

Ostatecznie to Aston Villa wygrała 2:0. W wyjściowym składzie ekipy z Włoch znaleźli się Skorupski oraz Urbański. Bramkarz rozegrał cały mecz, a Urbański został zmieniony po 67 minutach. Z kolei Matty Cash nie pojawił się na boisku ani na chwilę.

Portal Tutto Mercato Web dał Skorupskiemu notę 6,5 w dziesięciostopniowej skali. “Miał mało pracy w pierwszej połowie, ale przyszedł w końcu czas, by ubrudził rękawice. Nawet jeśli puścił dwa gole, to i tak miał pozytywny wkład” – tłumaczy autor.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie “Trening mięśni brzucha… i twarzy”. Dziennikarka Polsatu znów pokazała moc

Włoski Eurosport również dał polskiemu bramkarzowi taką samą ocenę. “Jego interwencje zapobiegły większej porażce. Chociażby interwencją stopami po potężnym strzale Ramsey’a.” – ocenia autor.

Zdecydowanie bardziej surowy Tutto Mercato Web był w stosunku do Urbańskiego, bowiem przyznał mu 5,5. “Rozpoczął w podstawowym składzie, ale brakowało mu precyzji przy próbie podejście Bolonii do bramki Martineza. Jednakże zostawał zbyt z tyłu mocno podczas gry” – tłumaczy.

Jeszcze niżej pomocnika ocenił Eurosport, który dał mu piątkę. “Przegrywał bardzo dużo pojedynków z Tielemansem.” – ocenia autor.

Niezwykły spektakl w Madrycie. Real jest niezniszczalny

LM. Skorupski nie zatrzymał Aston Villi. Cash wciąż czeka