Tej muzycznej uczty nie powstydziłyby się największe europejskie stolice, a grana jest przecież w Dobrodzieniu! Wszystko za sprawą pochodzącego z miasta stolarzy Piotra Lempy, który już od dwudziestu lat razem z przyjaciółmi, wyjątkowymi artystami, rozgrzewa publiczność podczas Dobrodzień Classic Festiwal.
Tegoroczny Dobrodzień Classic Festival jest wyjątkowy, bowiem połączony z dwoma doniosłymi jubileuszami: 20-lecie koncertowych spotkań w Dobrodzieniu oraz 650-lecie nadania praw miejskich Dobrodzieniowi. Koncerty odbywają się w czterech miastach: Częstochowie, Kluczborku, Opolu oraz oczywiście w Dobrodzieniu (dwukrotnie).
Mieliśmy przyjemność gościć na koncercie głównym festiwalu, na którym obok Piotra Lempy wystąpili: oleski Wind Band (naszym czytelnikom naturalnie przedstawiać nie trzeba) oraz Michał Rudaś (między innymi nominowany do nagrody fonograficznej Fryderyk 2010 oraz laureat nagrody Jury Sopot Top Trendy Festival 2009). Koncert brawurowo poprowadził Tomasz Podsiadły.
Ktoś może pomyśleć – klasyka w Dobrodzieniu? To przecież nie musi się dodawać. A jednak!
– Klasyka w Dobrodzieniu? Świetnie jest przyjmowana przez tę publiczność! Oczywiście, mieszkańcy w pewnym sensie zostali do niej przygotowani, bowiem wraz ze wzrostem idei festiwalu wzrastała też nasza publiczność. Jeśli muzyka grana na festiwalu przechodzi przez mój wewnętrzny filtr i ja się jej “nie wystraszam” to znaczy, że trafi do każdego ucha! Z drugiej strony, festiwal to muzyka klasyczna, koncerty muzyki operowej, operetkowej, jednak klasyka promowana w taki sposób, żeby była zjadliwa zarówna dla tego widza, który odwiedzi nas po raz pierwszy, ale także tego, który słucha nas już raz po raz dwudziesty! Chodzi też o to, żebym sam nie zanudził się na scenie (śmiech) – mówi Piotr Lempa, dyrektor artystyczny festiwalu, na co dzień związany z Operą w Zurychu (jedną z najważniejszych scen operowych w Europie).
Zresztą, zobaczcie próbkę wykonania na koncercie głównym Dobrodzień Classic Festiwal!
Mimo występów na największych scenach w Europie, koncerty w Dobrodzieniu, dla Piotra Lempy, są wyjątkowym przeżyciem.
– Ta scena jest dla mnie bardzo wymagająca, ponieważ gdziekolwiek nie padnie mój wzrok na publiczność, pada na twarz, z którą mam jakieś wspomnienia. To są moi nauczyciele, wychowawcy, czy ludzie, z którymi gdzieś tutaj egzystowałem. To dość niecodzienne uczucie. Energia płynąca ze sceny, ale także od publiczności, jest niesamowita. Życzyłbym sobie, by w każdym momencie mojej kariery, taka energia biła od publiczności – ocenia dyrektor festiwalu.
Na festiwal zapraszani są artyści z najwyższej muzycznej półki.
– Na początku było mnóstwo pytań: gdzie, jak, dlaczego? Teraz jesteśmy na takim etapie, że wszyscy już doskonale wiedzą, gdzie leży Dobrodzień i czym jest festiwal! Kiedy proponuję występ na festiwalu, jeszcze nigdy nie spotkałem się odmową! Kiedyś jednak proponowałem, a dzisiaj to do mnie znajomi dzwonią, mówiąc: “słuchaj, mam przygotowany pewien program, chodź zagramy to w Dobrodzieniu!” To są osoby, które mi imponują i częstują niesamowitą energią. Staramy się stworzyć taki program, żeby coś magicznego wydarzyło się na scenie – mówi Piotr Lempa.
Koncert główny ma ważny cel charytatywny, tym razem zagrano dla 10-letniej Emilki Bołdyzer, która choruje na wrodzoną ślepotę Lebera.
– Dobrodzień i cała jego społeczność pomogła mi ruszyć w świat, dlatego festiwal ma ważny cel charytatywny. Organizując koncert charytatywny, staram się chociaż w ten sposób spłacić dług od tej społeczności, z której wyszedłem – mówi Piotr Lempa.
Kolejne koncerty w ramach Dobrodzień Classic Festival:
- 23.10.2024 – Koncert “Muzyka Ciszy” z okazji 650-lecia Dobrodzienia (kościół pw. św. Walentego w Dobrodzieniu)
- 26.10.2024 – Koncert “Lubimy bo znamy – od arii operowych po musicale” – Kino Bajka w Kluczborku
- 27.10.2024 – “Klang der Seele. Eine Reise zur inneren Welt” – Muzeum Diecezjalne w Opolu.
Damian Pietruska
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS