Nasze Miasto: Na DK 43 w Lgocie jednak powstaną światła? Jest deklaracja GDDKiA

Mieszkańcy od kilku lat walczą o to, aby Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad wprowadziła zmiany w obrębie skrzyżowania Drogi Krajowej nr 43 z ulicą Południową i Północną w Lgocie. Włączenie się do ruchu w tym miejscu – zwłaszcza w godzinach szczytu – często graniczy z cudem.

– Słyszeliśmy obietnice mówiące o przebudowie tego skrzyżowania, później była mowa o sygnalizacji świetlnej. Nic z tego nie wynika – mówią zdenerwowani mieszkańcy.

Z szumnych zapowiedzi wynikało, że w roku 2024 w Lgocie rzeczywiście powstanie sygnalizacja świetlna. Rok dobiega końca, a świateł, jak nie było, tak nie ma. W związku z tym, aby wyrazić swoje oburzenie, mieszkańcy w piątkowe popołudnie (18 października) przez godzinę blokowali DK 43, czyli jedną z najbardziej obleganych dróg w powiecie kłobuckim. Protestujący pięć minut stali na poboczu, a pięć minut przechodzili z jednej strony drogi na drugą.

Za sprawą protestu kierowcy utknęli w potężnych korkach – ciężko było nie tylko na DK 43. Problemem był też między innymi zjazd z autostrady A1.

Protestujący podkreślali, że jeśli ich manifestacja nie przyniesie efektu, będą ją powtarzać.

– Mamy już dość obietnic. Czas wreszcie zacząć działać. To bardzo ważny problem i będziemy o nim przypominać tak długo, jak będzie to konieczne. Jeśli GDDKiA nie uwzględni inwestycji w Lgocie w planach budżetowych na rok 2025 z pewnością zaostrzymy nasze działania – wyznał Tomasz Wałęga, jeden z protestujących.

Po godzinnej blokadzie drogi, przywrócono normalnych ruch w tym miejscu – rozładowanie korków jednak trochę trwało.

Informacja o proteście musiała dotrzeć do GDDKiA, bo ta szybko podzieliła się przemyśleniami w kwestii newralgicznego skrzyżowania w Lgocie.

– Planowana budowa pełnej drogowej sygnalizacji świetnej na skrzyżowaniu DK43 z ulicą Północną i Południową wraz z doświetleniem przejść dla pieszych zostanie poszerzona o rozbudowę skrzyżowania o dodatkowy pas ruchu do skrętu w lewo. To efekt analiz przeprowadzonych przez projektantów – zapowiadają drogowcy.

Obecnie uzgadniany ma być aneks do programu inwestycji, który pozwoli na realizację szerszego zakresu przebudowy.

– Umożliwi to osiągniecie zakładanego celu, czyli poprawę bezpieczeństwa ruchu dla wszystkich użytkowników tego układu drogowego. Osiągniemy też oczekiwany poziom właściwej swobody ruchu – dodają.

Drogowcy podkreślają, że konieczna będzie też zmiana lokalizacji zjazdu do posesji, który obecnie zlokalizowany jest przy płycie skrzyżowania.

– Taka lokalizacja zjazdu uniemożliwiałby prawidłowe działanie sygnalizacji świetlnej oraz funkcjonowanie przejścia dla pieszych na wlocie bocznym. Bez rozszerzenia pierwotnego zakresu opracowania projektowego nie jest możliwe także wygospodarowanie normatywnego chodnika w pasie drogowym, z uwagi na lokalizację kapliczki w bliskim sąsiedztwie skrzyżowania – tłumaczą.

GDDKiA informuje zatem, że konieczna będzie rozbudowa skrzyżowania. W ramach prac przewiduje się zmianę geometrii skrzyżowania poprzez m.in. wykonanie dodatkowego pasa dla relacji skrętnej w lewo z drogi krajowej w drogę powiatową, korektę geometrii zatoki przestankowej oraz promieni wyokrągleń krawędzi jezdni, przebudowę istniejącej zatoki autobusowej i zjazdu do posesji.

Drogowcy przewidują również budowę sygnalizacji świetlnej na skrzyżowaniu, wykonanie odwodnienia, przebudowę istniejących chodników stanowiących dojście do zatoki i do przejść dla pieszych, przesunięcie dwóch przejść dla pieszych na wlocie głównym i wlocie bocznym, a także budowę oświetlenia dedykowanego na dwóch przejściach dla pieszych.

– Przy sprawnym uzgodnieniu aneksu i jego podpisaniu jeszcze w tym roku zakończenie prac projektowych mogłoby nastąpić w pierwszej połowie 2025 r. Taki scenariusz pozwoliłby na ogłoszenie przetargu na roboty budowlane jeszcze w 2025 r. z czasem realizacji całości inwestycji w 6 miesięcy – podsumowują drogowcy.