Interwencje Kielce. – Dlaczego tak długo trzeba czekać na załatwienie sprawy w Wojewódzkim Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Kielcach? – pyta czytelnik.
Mówi, że wybrał się do siedziby WFOŚiGW przy al. księdza Jerzego Popiełuszki, żeby dowiedzieć się, kiedy może się spodziewać dofinansowania z programu “Moja Woda” do zbiorników na deszczówkę, które zamontował już w lipcu.
Czytelnik: Chociaż dwie osoby do obsługi
– Siedziba funduszu nowoczesna, zbudowana kilka lat temu, ale sposób działania jakby z poprzedniej epoki. Na korytarzu w kolejce było z pięć-sześć osób, niby niedużo, ale musiałem czekać ponad dwie godziny na przyjęcie – opowiada. Według niego oczekiwanie było tak długie, ponieważ tylko jedna pracownica obsługiwała ludzi w sprawach dotyczących nie tylko programu “Moja Woda”, ale również “Czyste Powietrze”.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS