A A+ A++

Polscy skoczkowie narciarscy są po prostu słabi? “Taka jest rzeczywistość”

Getty Images / Franz Kirchmayr/SEPA.Media / Na zdjęciu: Dawid Kubacki

– Życzylibyśmy sobie, aby tak nie było, ale dla mnie są w wyjątkowo słabej dyspozycji – mówi Kazimierz Długopolski, komentując dyspozycję polskich skoczków narciarskich. Thomas Thurnbichler twierdzi jednakże, że sytuacja jest pod kontrolą.

W tym artykule dowiesz się o:

Kamil Stoch

Dawid Kubacki

Piotr Żyła

Paweł Wąsek

Aleksander Zniszczoł

Klemens Joniak

Kazimierz Długopolski

Rafał Kot

Letnie GP w skokach narciarskich

PŚ w skokach narciarskich

Kamil Stoch, Dawid Kubacki, Piotr Żyła, Paweł Wąsek, Aleksander Zniszczoł oraz Kacper Juroszek – ta szóstka znajduje się w Kadrze Narodowej A reprezentacji Polski w skokach narciarskich. Wszyscy z tego grona, oprócz tego pierwszego, wzięli udział w piątkowych letnich mistrzostwach Polski. Każdy z nich uległ Klemensowi Joniakowi, złotemu medaliście.

Nie byłoby w tym nic zaskakującego, gdyby nie fakt, że tryumfator konkursu ma zaledwie 19 lat i przez całe lato prezentował się słabo. W krajowym czempionacie wręcz znokautował swoich konkurentów, wyprzedzając drugiego Wąska o 8,5, a trzeciego Kubackiego o 9 punktów (więcej na temat młodego zawodnika można przeczytać TUTAJ).

Polacy mają kłopoty?

– Nie świadczy dobrze o naszej kadrze i ich formie, jeśli taki chłopak tak zdecydowanie wygrywa. Jednakże jeżeli są słabi, to takie rzeczy się dzieją. Taka jest rzeczywistość. Życzylibyśmy sobie, aby tak nie było, ale dla mnie są w wyjątkowo słabej dyspozycji – mówi nam Kazimierz Długopolski, wieloletni trener skoków narciarskich.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie “Trening mięśni brzucha… i twarzy”. Dziennikarka Polsatu znów pokazała moc

O ile czwarta lokata Juroszka, to nawet coś więcej niż przyzwoity rezultat, o tyle dopiero szósta pozycja Żyły i przede wszystkim dziewiąta Zniszczoła, mogą niepokoić. Ten drugi przegrał jeszcze z Maciejem Kotem, a ostatni dodatkowo z Tomaszem Pilchem oraz Tymoteuszem Amilkiewiczem. Zresztą 30-latek od kilku miesięcy prezentuje się poniżej oczekiwań.

– Też jestem tym zaskoczony. Typowałem do zwycięstwa Dawida Kubackiego czy Jakuba Wolnego, który świetnie się pokazał w ostatnich zawodach letniego Grand Prix. Myślałem, że coś więcej zwojują. Tak samo Aleksander Zniszczoł. Powiedzmy szczerze, że wypadli dość blado. Ciekawi mnie, czy to jest spowodowane jakimś ciężkim treningiem i chwilową niedyspozycją. Aczkolwiek dotknęło to wszystkich – zwraca z kolei uwagę Rafał Kot.

W Pucharze Świata czeka nas powtórka?

Kibice skoków narciarskich mają prawo do niepokoju. Poprzednia edycja Pucharu Świata w wykonaniu naszych zawodników była słaba, a na pochwały zasłużył tak naprawdę wyłącznie Aleksander Zniszczoł. Nikt zapewne nie chce, aby taki sezon się powtórzył. Tegoroczne lato jednak nie napawało optymizmem. Z drugiej strony, 12 miesięcy temu było zupełnie na odwrót.

– Thomas Thurnbichler czuwa nad wszystkim i twierdzi, że sytuacja jest pod kontrolą. Myślę, że nie ma co szat rozbierać. Z naszej wąskiej kadry wyróżniłbym Pawła Wąska, który stanął w piątek na podium. To jest w tej chwili nasz najlepszy skoczek. Gdy wręczałem mu nagrodę, życzyłem mu, aby przeniósł formę z Letniego Grand Prix na sezon zimowy – zdradził wiceprezes Tatrzańskiego Związku Narciarskiego.

25-latek jest tryumfatorem niedawno zakończonej edycji LGP. Trzeba jednakże zaznaczyć, że w przeciwieństwie do największych gwiazd wystąpił we wszystkich dziewięciu konkursach i zdobywał w nich średnio 36,6 punktu. Dla przykładu trzeci w klasyfikacji Marius Lindvik pojawił się w trzech zawodach i za każdym razem stawał na najwyższym stopniu podium.

Pierwszy indywidualny konkurs Pucharu Świata w Lillehammer zaplanowano na 23 listopada, a więc za nieco ponad miesiąc. Wówczas dowiemy się, w jakiej dyspozycji jest polska reprezentacja.

Mateusz Kmiecik, dziennikarz WP SportoweFakty

"Katastrofa". Przekazali fatalne wieści i biją na alarm

“Katastrofa”. Przekazali fatalne wieści i biją na alarm

Błyszczy w TVN-ie. Niedługo znów zacznie się pojawiać na wizji

Błyszczy w TVN-ie. Niedługo znów zacznie się pojawiać na wizji

Źródło artykułu: WP SportoweFakty

Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNasze Miasto: Weronika Słoniec z Częstochowy w finale POLSKA MISS 2024. Zobaczcie ZDJĘCIA. Czy częstochowianka zdobędzie koronę?
Następny artykułNajdziwniejsze mandaty dla kierowców. Za brudną szybę to tylko początek