Piłkarze GKS Tychy wracają ze stolicy bez punktów i są coraz bliżej strefy spadkowej.
13. kolejka meczów o mistrzostwo I ligi nie była szczęśliwa dla podopiecznych trenera Artura Skowronka. Na stadionie przy ul. Konwiktorskiej Polonia Warszawa pokonała tyszan 2:1 (1:1). Prowadzenie dla gospodarzy zdobył w 12 min. Zjawiński, którzy wykorzystał rzut karny po faulu Mateusza Hołowni. W 28 min. tyszanie, a ściślej Austriacy wyrównali, gdy po dośrodkowaniu Dijakovića piłkę wpakował do siatki Keiblinger. O końcowym rezultacie zadecydował błąd obrońców GKS na połowie Polonii, po którym dwójka zawodników gospodarzy popędziła na bramkę Łubika, a akcję zakończył swoim drugim golem Zjawiński.
W 80 min. tyszanie mieli nadzieję na rzut karny po tym, jak Poczobut wręcz zmiótł z boiska Dzięgielewskiego. Arbiter bez wahania podyktował „jedenastkę”, ale VAR nakazał mu decyzję odwołać, dopatrując się wcześniejszej pozycji spalonej „Dzięgla”.
Polonia Warszawa – GKS Tychy 2:1 (1:1). Gole: Zjawiński (12′ z karnego i 60′) oraz Keiblinger (28′).
GKS: Łubik – Hołownia (46′ Budnicki), Nedić, Dijaković – Keiblinger, Szpakowski (75′ Gębala), Bieroński (75′ Żytek), Błachewicz (77′ Dzięgielewski) – Ertlthlaler, Kubik, Rumin (75′ Śpiączka). Żółte kartki: Hołownia, Nedić, Dijaković, Bieroński i Kubik.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS