A A+ A++

Wczoraj do Komendy Straży Miejskiej w Zabrzu zgłosił się 67-letni mężczyzna z przedmiotem przypominającym mu granat. Mężczyzna stwierdził, że znalazł go na śmietniku. Z budynku ewakuowano osoby, a na miejsce przybył policjant z grupy rozpoznania minersko-pirotechnicznego. Okazało się, że kłopotliwe znalezisko to element zawieszenia samochodu.

W niedziele w godzinach popołudniowych do dyżurnego Komendy Straży Miejskiej w Zabrzu zgłosił się 67-letni mężczyzna z przedmiotem przypominającym granat. Znalazł go na śmietniku i postanowił odnieść niewypał do na komendę. Na miejsce natychmiast zostali skierowani policjanci z III komisariatu. Z budynku komendy ewakuowano wszystkie osoby. Zamknięto również rejon ul. Stalmacha i Cmentarnej w obrębie budynku Straży Miejskiej na długości około 100 metrów. Na miejsce został również skierowany policjant z NGRMP (Nieetatowej Grupy Rozpoznania Minersko-Pirotechnicznego). Mundurowy po wstępnych czynnościach nie potwierdził, aby znaleziony przedmiot był ładunkiem wybuchowym. Okazało się, że jest to prawdopodobnie element zawieszenia samochodu.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWielka Brytania: ofiara śmiertelna wichury Ciara
Następny artykułStrażacy interweniowali już 166 razy w związku z wichurą