A A+ A++

Liczba wyświetleń: 22

Kanada i Indie wydaliły w poniedziałek po sześciu swoich dyplomatów. Jest to jedna z najpoważniejszych decyzji w zaostrzającym się sporze dotyczącym zabójstwa sikhijskiego działacza w Kanadzie w czerwcu 2023 r.

Premier Justin Trudeau poinformował, że Kanada wydala wysokiego komisarza Indii i pięciu innych dyplomatów po tym, jak policja odkryła dowody na celową i coraz bardziej zaostrzającą się kampanię przeciwko obywatelom Kanady prowadzoną przez agentów rządu W New Delhi. Policja uznała tych sześciu dyplomatów za osoby będące przedmiotem zainteresowania. „Nigdy nie będziemy tolerować zaangażowania obcego rządu w groźby i zabijanie obywateli Kanady na kanadyjskiej ziemi” – powiedział Trudeau, dodając: „Indie popełniły monumentalny błąd, decydując się na wykorzystanie swoich dyplomatów i zorganizowanej przestępczości do atakowania Kanadyjczyków”.

Niedługo potem indyjskie ministerstwo spraw zagranicznych poinformowało o wydaleniu pełniącego obowiązki Wysokiego Komisarza Kanady, jego zastępcy oraz czterech innych dyplomatów, dodając, że nakazano im opuścić Indie do soboty. Ministerstwo Spraw Zagranicznych Indii odrzuciło również w niedzielę komunikat dyplomatyczny Kanady, w którym stwierdzono, że ambasador Indii był „osobą będącą przedmiotem zainteresowania” w związku z zamachem.

Trudeau powiedział w zeszłym roku, że pojawiły się wiarygodne oskarżenia, iż rząd Indii miał związek z zabójstwem sikhijskiego działacza Hardeepa Singha Nijjara w Kanadzie.

Minister spraw zagranicznych Kanady, Mélanie Joly, powiedziała, że ​​Królewska Kanadyjska Policja Konna zebrała „liczne, jasne i konkretne dowody, które pozwoliły zidentyfikować sześć osób będących przedmiotem zainteresowania w sprawie Nijjar”. Dodała, że ​​Indie poproszono o zrzeczenie się immunitetu dyplomatycznego i konsularnego oraz o współpracę w dochodzeniu, lecz odmówiły współpracy. „Niestety, ponieważ Indie nie wyraziły zgody, biorąc pod uwagę obawy dotyczące bezpieczeństwa Kanadyjczyków, Kanada wysłała tym osobom zawiadomienia o zamiarze wydalenia” – powiedziała Joly. Zwróciła się do rządu Indii z prośbą o wsparcie trwającego śledztwa, „ponieważ leży w interesie obu naszych krajów dotarcie do sedna sprawy”.

Policjant z Królewskiej Kanadyjskiej Policji Konnej Mike Duheme poinformował, że ma dowody łączące indyjskich agentów rządowych z innymi zabójstwami i aktami przemocy w Kanadzie. Odmówił podania szczegółów, ale dodał, że jest ponad tuzin wiarygodnych i bezpośrednich zagrożeń, które doprowadziły do ​​ostrzeżenia przez policję członków społeczności Azji Południowej, zwłaszcza ruchu niepodległościowego Sikhów. Powiedział, że próby rozmów z indyjskimi organami ścigania nie powiodły się. „Zespół zdobył znaczną ilość informacji na temat skali i głębokości działalności przestępczej prowadzonej przez agentów rządu Indii oraz wynikających z tego zagrożeń dla bezpieczeństwa Kanadyjczyków i osób mieszkających w Kanadzie” – powiedział Duheme.

Indie odrzuciły to oskarżenie, uznając je za absurdalne.

45-letni Nijjar, został śmiertelnie postrzelony w swoim pickupie po opuszczeniu prowadzonej przez siebie świątyni sikhów w Surrey w Kolumbii Brytyjskiej. Urodzony w Indiach obywatel Kanady, był właścicielem firmy hydraulicznej i liderem w tym, co pozostało z niegdyś silnego ruchu na rzecz utworzenia niezależnej ojczyzny sikhów. O zabójstwo Niijara oskarżono czterech obywateli Indii mieszkających w Kanadzie.

Indie uznały Nijjara za terrorystę w 2020 r. i w chwili jego śmierci domagały się jego aresztowania pod zarzutem udziału w ataku na hinduskiego kapłana. W odpowiedzi na zarzuty Kanady Indie nakazały Kanadzie w zeszłym roku usunięcie 41 z 62 dyplomatów z kraju. Relacje między krajami są od tego czasu chłodne.

Ruch pro-Khalistan jest drażliwą kwestią między Indiami a Kanadą. New Delhi wielokrotnie krytykowało rząd Trudeau za pobłażliwość wobec zwolenników ruchu Khalistan mieszkających w Kanadzie. Ruch Khalistan jest zakazany w Indiach, ale ma poparcie wśród diaspory sikhijskiej, szczególnie w Kanadzie.

Indie zwróciły się do krajów takich jak Kanada, Australia i Wielka Brytania o podjęcie kroków prawnych przeciwko działaczom sikhijskim. Indie szczególnie wyraziły te obawy w Kanadzie, gdzie sikhowie stanowią prawie 2% populacji kraju.

Ministerstwo Spraw Zagranicznych Indii poinformowało w poniedziałek, że „Indie zastrzegają sobie prawo do podjęcia dalszych kroków w odpowiedzi na poparcie rządu Trudeau dla ekstremizmu, przemocy i separatyzmu wobec Indii”. Ministerstwo wezwało również najwyższego rangą dyplomatę Kanady do Nowego Delhi i poinformowało go, że „bezpodstawne ataki” na indyjskiego wysokiego komisarza oraz innych dyplomatów i urzędników w Kanadzie „były całkowicie niedopuszczalne”.

Stewart Wheeler, kanadyjski dyplomata, któremu nakazano opuścić Indie, po wezwaniu powiedział reporterom, że Indie muszą zbadać zarzuty i że Kanada „jest gotowa współpracować z Indiami”.

Tymczasem Departament Stanu USA poinformował w oświadczeniu, że indyjska komisja śledcza powołana w celu zbadania spisku mającego na celu zamordowanie innego prominentnego przywódcy separatystów sikhijskich mieszkającego w Nowym Jorku uda się we wtorek do Waszyngtonu w ramach trwającego śledztwa, aby omówić tę sprawę. „Ponadto Indie poinformowały Stany Zjednoczone, że kontynuują działania mające na celu zbadanie innych powiązań byłego pracownika rządowego i w razie potrzeby podejmą dalsze kroki” – głosi oświadczenie.

W zeszłym roku amerykańscy prokuratorzy stwierdzili, że urzędnik rządu Indii kierował spiskiem mającym na celu zamordowanie przywódcy separatystów sikhijskich Gurpatwanta Singha Pannuna na terytorium USA i ogłosili postawienie zarzutów mężczyźnie, który według nich brał udział w udaremnionym spisku. Urzędnikowi nie postawiono zarzutów ani nie podano jego nazwiska, opisano go jednak jako „starszego rangą oficera” odpowiedzialnego za zarządzanie bezpieczeństwem i wywiad, który miał wcześniej służyć w Centralnej Policji Rezerwowej Indii.

W tym czasie Nowe Delhi wyraziło zaniepokojenie po tym, jak USA poruszyły tę kwestię, i stwierdziło, że Indie traktują ją poważnie.

Autorstwo: Andrzej Kumor
Źródło: Goniec.net

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć “Wolne Media” finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji “Wolnych Mediów”. Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułW służbie Ojczyźnie – udział pilźnian w walkach narodowowyzwoleńczych XIX i XX w.
Następny artykułMarcin Romanowski opuścił prokuraturę. “Seria bezprawnych działań”