A A+ A++

Magdalena Fręch (24. WTA) właśnie osiągnęła swój życiowy sukces. Polka awansowała na 24. miejsce w rankingu WTA, co jest jej najlepszym wynikiem w karierze. To efekt m.in. triumfu w turnieju WTA 500 w Guadalajarze (7:6, 6:4 w finale z Olivią Gadecki) czy awansu do ćwierćfinału WTA 1000 w Wuhan (porażka 2:6, 2:6 z Aryną Sabalenką). “Występ przeciwko Sabalence jest kolejnym, który potwierdza, że rozgrywa sezon życia. A tego sezonu mogłoby w ogóle nie być, bo prawie 27-letnia tenisistka już dwukrotnie była bliska zakończenia kariery” – pisze Agnieszka Niedziałek ze Sport.pl.

Zobacz wideo Świątek bez trenera! Pożegnała się z Wiktorowskim

– Przed Auckland powiedziałam, że nie mogę już dłużej tego robić. Pracowałam naprawdę ciężko i nie byłam w stanie zrobić znaczącego kroku naprzód. Przy założeniu, że to koniec nie spoczywała na mnie presja. Trener powiedział mi, bym się zrelaksowała i starała się cieszyć chwilą oraz grą. Tak też zrobiłam – mówiła Fręch przed meczem z Sabalenką w Wuhan, cytowana przez oficjalną stronę internetową WTA. Przed turniejem w Auckland Fręch zajmowała 70. miejsce w światowym rankingu.

Fręch wycofała się z turnieju. A była rozstawiona z “jedynką”

W dniach 14-20 października odbywa się turniej WTA 250 w japońskiej Osace. W nim miała wystąpić Fręch, która została rozstawiona z “jedynką”. Jej pierwszą rywalką miała być Kolumbijka Camila Osorio (55. WTA). Teraz wiemy już, że do tego spotkania nie dojdzie, ponieważ Fręch zdecydowała się wycofać z turnieju w Osace. Miejsce Fręch w turniejowej drabince zajęła Niemka Eva Lys (118. WTA). Można założyć z dużym prawdopodobieństwem, że Fręch wycofała się z tego turnieju, by odpocząć po rywalizacji w Pekinie i Wuhan.

Fręch grała w turnieju w Osace dwukrotnie. W 2017 r. Polka odpadła w kwalifikacjach, a w 2018 r. odpadła w pierwszej rundzie po porażce 5:7, 3:6 z Chinką Shuai Zhang (238. WTA), która wtedy była rozstawiona z “jedynką”.

Nie licząc turniejów w Osace i Ningbo, przed WTA Finals zostało jeszcze pięć turniejów rangi WTA 250 lub wyższej: Guangzhou (WTA 250; 21-27 października), Tokio (WTA 500; 21-27 października), Hong Kongu (WTA 250; 28 października – 3 listopada), Jiujiang (WTA 250; 28 października – 3 listopada) i Meridzie (WTA 250; 28 października – 3 listopada). Na razie nie znamy dalszych planów startowych Fręch.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułCzy Budżet Obywatelski w Częstochowie jest jeszcze obywatelski? Pyta nasza słuchaczka
Następny artykułZawody lekkoatletyczne klas IV szkół podstawowych