O tym, że wyszedł z domu i nie wrócił, policję powiadomili sąsiedzi. Na pomoc ruszyli policjanci i strażacy z jednostek OSP.
Sytuacja wyglądała poważnie, bo starszy pan, mieszkaniec Podlesia w gminie Pilzno, ostatni raz w miejscu zamieszkania widziany był poprzedniego dnia. Jak szybko ustalili policjanci, wychodzac z domu nie zabrał telefonu komórkowego ani dokumentów. Nie powiedział też nikomu dokąd się udaje.
Nieobecność ponad 70-letniego mężczyzny nie wróżyła niczego dobrego, w nocy było bardzo zimno, padał deszcz. Mieszkaniec Podlesia nie zjawił się u nikogo z krewnych ani znajomych w sąsiednich miejscowościach.
Do akcji poszukiwawczej zadysponowani zostali strażacy z OSP w Machowej i Podlesia. Również jednostki z Łęk Górnych i Dolnych, ale te ostatnie zostały zawrócone, zanim dotarły na miejsce.
– Po ponad godzinie poszukiwań otrzymaliśmy informację o odnalezieniu zaginionego kilka kilometrów od miejsca zamieszkania, przez osoby zmierzające na grzybobranie – informują druhowie z Podlesia.
Mężczyzna był wychłodzony, ale można było nawiązać z nim kontakt. Został przekazany załodze karetki pogotowia.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS