A A+ A++

Z dodatkiem mleka lub “mała czarna”. Uzupełniona szczyptą cynamonu lub wzmocniona smakiem anyżu. Pita z samego rana po to, by wejść w nowy dzień z energią lub celebrowana z prawdziwym namaszczeniem – tak, by przerwa na nią stała się codziennym rytuałem. Kawa, w zależności od osoby, która po nią sięga, niejedno ma imię. Każdorazowo jednak, zupełnie wbrew pozorom, może zamienić się w napój dodający zdrowia.

Na co pomaga picie kawy? Ten dodatek znacznie wzmocni efekt

Kawa, za sprawą obecnej w niej kofeiny, pomaga zwiększyć poziom energii, pobudzając do działania. Bogata jest również w przeciwutleniacze, potas i witaminy z grupy B, wykazując silny potencjał antyoksydacyjny. Zawarte w niej związki mogą chronić przed miażdżycą, udarem czy zawałem serca.

Zobacz również:

Naukowcy podkreślają, że picie dwóch do trzech filiżanek kawy dziennie może dodatkowo uchronić przed chorobami układu krążenia, wystąpieniem cukrzycy typu 2 czy chorobą Alzheimera. Konieczny jest jednak umiar. Istotne mogą okazać się również dodatki – bo chociaż niektóre są zupełnie nieoczywiste (a na pierwszy rzut oka nawet nieco odpychające), ostatecznie okazują się zamieniać kawę w prawdziwą skarbnicę zdrowia.

Co daje dodanie oliwy do kawy? Nieoczywiste połączenie okazało się hitem

Choć wydaje się zupełnie niecodzienne, znane jest od lat. Połączenie kawy z oliwą z oliwek – niezwykle popularne na przykład w Singapurze czy Tybecie – w ostatnim czasie ma swoje pięć minut również w Europie (do tego stopnia, że najpopularniejsze kawiarnie umieszczają podobną propozycję w swoim menu, nazywając oleato). Czy warto po nią sięgnąć i dlaczego?

Dlaczego warto pić kawę z oliwą z oliwek? Jej przyrządzenie jest banalnie proste123RF/PICSEL

Oliwa z oliwek, nazywana “płynnym złotem”, uznawana jest za jeden z najzdrowszych tłuszczów roślinnych. Obfita w witaminy i składniki mineralne wpływa na kondycję układu sercowo-naczyniowego, wspomagając obniżenie ciśnienia krwi czy korzystnie wpływając na poziom cholesterolu. Spożywana regularnie może też obniżyć ryzyko demencji i choroby Alzheimera. Co jednak stanie się, gdy dodamy ją do kawy?

Jedni uważają, że kawa z dodatkiem oliwy zapewnia uczucie sytości na dłużej. Inni twierdzą, że dodanie tłuszczu ma spowalniać wchłanianie kofeiny do organizmu, przez co również przedłużać jej działanie. Kolejni zaś podkreślają, że oliwa łagodzi kwasowość kawy – przez co napoju nie trzeba już słodzić. Naukowcy nie mają jednak konkretnych badań, które potwierdzałyby te przypuszczenia. Opierają się jednak na analizie składu kawy i oliwy osobno – zwracając uwagę, że dodanie jej do napoju może być sprytnym sposobem na zapewnienie sobie odpowiedniej dawki oliwy dziennie. Ale nie tylko.

Dlaczego warto pić kawę z oliwą z oliwek? Jej przyrządzenie jest banalnie proste

Kawa znacznie przyspiesza perystaltykę jelit. Dodatek oliwy z oliwek jeszcze bardziej wzmocni ten efekt. Skutek? Poprawa przemiany materii, zmniejszenie stanu zapalnego oraz rozprawienie się z bólem brzucha spowodowanym zaparciami. Kawa oleato traktowana jest więc jako naturalny sposób na przeczyszczenie. Kiedy zmagasz się z problemem zaparć – wprowadź ją do codziennej diety.

Przygotujesz z zaledwie dwóch składników: świeżo zaparzonej kawy oraz pół łyżeczki oliwy. Oba produkty zmieszaj, ale nie opatruj dodatkowo żadnymi innymi dodatkami – cukrem, mlekiem czy śmietanką. Możesz jednak pokusić się o dodatek kardamonu, cynamonu czy kakao. Tak sporządzony napój szybko pokaże ci, co potrafi.

Danie, które rozpływa się w ustach i uwodzi grzybowym aromatemPolsat

INTERIA.PL

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?

Dołącz do nas … czytaj dalej
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł“Czerwona” Concordia z trzema punktami [ Sport ]
Następny artykuł„Moja pierwsza praca była dość zabawna”. Joanna Maraszek-Darul, bohaterka listy „30 przed 30”