A A+ A++

Liczba wyświetleń: 3434

Tytułowe pytanie stawia dr Leszek Sykulski, omawiając słowa szefa Sztabu Generalnego Wojska Polskiego gen. Wiesława Kukuły skierowane do podchorążych Akademii Wojsk Lądowych we Wrocławiu. Mówi generał: „Wszystko wskazuje na to, że jesteśmy tym pokoleniem, które stanie z bronią w ręku w obronie naszego państwa. I nie zamierzam, ani ja, ani nikt z was, przegrać tej wojny. Wygramy ją”.

A więc z kim ta wojna? To nie jest tajemnica — wystarczy przysłuchać się wypowiedziom polityków PiS i PO, aby to wiedzieć.

„Tę wojnę Ukraina przegra” – kontynuje dr Sykulski. „Nasuwa się pytanie: co dalej z Ukrainą — pobitą, potężnie osłabioną gospodarczo i demograficznie, ze zniszczoną infrastrukturą krytyczną, z Ukrainą, gdzie będzie rozwijał się szowinizm?”. Polska będzie mieć problemy ze zdemobilizowanymi żołnierzami, którzy mogą zasilić szeregi zorganizowanej przestępczości. Przegrani Ukraińcy będą szukać winnych ich klęski. Polacy są tu „wdzięcznym” obiektem.

Trzeba sobie zdawać sprawę, że w polityce USA przydzielono Polsce rolę zderzaka strategicznego, który praktycznie nie ma nic do ugrania. Może natomiast ponieść sromotną klęskę. Kraj nasz nie może przystępować do wojny, lecz występować jako mediator i orędownik pokoju. Gen. Wiesław Kukuła powinien to wiedzieć.

W drugim filmie, chronologicznie wcześniejszym, dr Sykulski referuje wypowiedź gen. Bena Hodgesa, który uczestniczył parę dni temu w Warsaw Security Forum w Warszawie. Generał zarysował obraz przygotowań do ewentualnej konfrontacji NATO z Rosją.

Amerykański generał mówi, że NATO nie jest przygotowane do takiej konfrontacji. Pakt Północnoatlantycki nie ma odpowiedniej obrony przeciwrakietowej, by chronić lotniska, porty i infrastrukturę krytyczną. Wschodnia flanka posiada… 5% zdolności obrony powietrznej.

Także kwestie logistyczne stoją pod znakiem zapytania. NATO nie jest przygotowane do przerzucenia odpowiedniej ilości wojsk w strefę potencjalnych działań wojennych. „Nie możemy szybko poruszać się po Europie” – mówi generał. „Litwa musiałaby poczekać dwa tygodnie na przybycie posiłków”.

Tak więc należy oddzielić działania propagandowe w wykonaniu Zachodu od tego, co jest realne. Wypowiedź gen. Hodgesa jest kubłem zimnej wody na rozgrzane głowy polityków w Europie, przede wszystkim w Polsce i krajach bałtyckich. Amerykanie nie wyślą swoich dywizji pancerno-zmechanizowanych ani na Ukrainę, ani na szeroko pojętą flankę wschodnią. Wydaje się, że politycy w Warszawie kompletnie tego nie rozumieją.

Autorstwo: Zygmunt Białas
Źródło: WolneMedia.net

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć “Wolne Media” finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji “Wolnych Mediów”. Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWielka inwestycja Mesko w Kraśniku. Spółka znacząco zwiększy produkcję amunicji
Następny artykułZaczyna się sezon grypowy. NFZ zachęca do szczepień przeciwko tej chorobie