Steiner zażartował, że Hamilton zostanie honorowym obywatelem Watykanu, jeśli uda mu się pomóc Ferrari w zdobyciu upragnionego mistrzowskiego tytułu.
Hamilton przejdzie do Ferrari w 2025 roku, kończąc tym samym trwającą 18 lat współpracę z Mercedesem-AMG.
Ferrari nie zdobyło tytułu w klasyfikacji konstruktorów od 2008 roku. Przybycie Hamiltona oznacza połączenie najbardziej utytułowanego zespołu w tym sporcie z najbardziej utytułowanym kierowcą pod względem zwycięstw w wyścigach.
Steiner przyznał, że Hamilton ma już zapewnione miejsce wśród największych gwiazd sportu, choć dodał, że jego przeprowadzka do Ferrari może wynikać z pragnienia nie tylko zostania kierowcą Scuderii, ale także z chęci dodania jeszcze czegoś do tego, co już osiągnął w F1.
– Myślę, że chce spróbować magii Ferrari i przywrócić szanse tego zespołu na zdobycie mistrzostwa świata. Myślę, że to go motywuje – powiedział Steiner w podcaście Beyond the Grid.
– Oczywiście nie rozmawiałem z nim o tym, ale uważam, że to było głównym czynnikiem motywującym, aby przenieść się do Ferrari.
– Jeśli zdobędzie swój ósmy tytuł i pomoże w zdobyciu mistrzostwa dla Ferrari, facet wyląduje w Watykanie.
– Myślę, że Ferrari bez Formuły 1 to nie Ferrari, a Formuła 1 bez Ferrari to nie Formuła 1 – dodał Steiner.
– To po prostu magia, którą niesie ze sobą ten czerwony samochód. Poza tym Hamilton jako kierowca ma dobrą pozycję i jest bardzo blisko z Fredem Vasseurem.
– Znają się, bo wielokrotnie wygrywali w juniorskich formułach. Są bardzo blisko i myślę, że chcą zrobić coś razem, a jeśli to osiągną, będzie to całkiem fajne dla nich obu.
Hamilton nie będzie miał jednak szansy przetestować bolidu Ferrari jeszcze w tym roku. Zespół Mercedesa sprzeciwił się możliwość jego udziału w testach, które odbędą się po GP Abu Zabi, tłumacząc to obowiązkami wynikającymi z kontraktu.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS