A A+ A++

Patrząc i analizując prezencję i wyniki zespołów ze ścisłej czołówki tabeli, ekipę Bogdana Zająca nie stać na potknięcia. Nie stać na moment zapomnienia lub słabszej dyspozycji. Jak najęci wygrywają i Cosmos Nowotaniec, i Sokół Kolbuszowa Dolna. Doszlusował do nich Igloopol Dębica. Ale JKS Jarosław trzyma formę i fason. Także się nie myli, co zwiastuje bardzo ciekawą końcówkę tej rundy.

Tym razem naporu przy ulicy Bandurskiego nie wytrzymał Legion Pilzno, choć sprawiedliwie trzeba dodać, że postawił trudne warunki. Ale wiadomo, że nikt nikomu łatwych punktów nie odda. Dalej nie wiedzie się przeworskiemu Orłowi, choć tym razem był bardzo bliski przerwania passy porażek. Nieźle zaprezentował się w Krośnie, w starciu ze spadkowiczem z III ligi, ale chwila nieuwagi w samej końcówce kosztowała wszystko. To czwarta z rzędu porażka beniaminka. Pora na pobudkę, bo niebezpieczna strefa coraz bliżej. Dramatycznie wygląda gra Sokoła Sieniawa, kiedy przychodzi im walczyć o mistrzowskie punkty na własnym stadionie. Wygląda na razie na to, że obiekt przy ul. Czyrnego 1 jest dla nich przekleństwem. Bo jak inaczej wytłumaczyć fakt, że na pięć rozegranych tam meczów, ponieśli pięć porażek? Wszystkie punkty zdobyli na obcej ziemi. Bardzo ciekawie zapowiada się 12. kolejka, w której jedna z dwóch drużyn z naszego regionu być może będzie mogła się uśmiechnąć. Dojdzie bowiem do derbów – Orzeł ugości przy ul. Budowlanych w Przeworsku Sokoła. No, chyba że podział punktów utnie radość jednych i drugich. Bo podział punktów w tym spotkaniu z pewnością nie zadowoli ani jednych, ani drugich.

 

JKS Jarosław – Legion Pilzno 4:2 (1:0)

  • Bramki: 1:0 Reiman 13. min (karny), 2:0 Triuchan 48. min, 2:1 Chmura 57. min, 2:2 Chmura 63. min, 3:2 Martinez 79. min, 4:2 Dusiło 85. min.
  • JKS: Szczepański – Ptasznik (84. Roga), Kocój, Zając, Płoszczynskyj – Magdziak (66. Muliński), Mykycej, Reiman (90.+3 Drapała), Pindak (84. Pakuła) – Martinez (90. Dąbrowski), Triuchan (66. Dusiło).
  • Legion: Sokół – Syguła, Remut, Mazur – B. Czyjt (65. Misztal), Pęcak, Ptak (50. Chmura), Manzo, Nytko (89. Jasiak) – Barycza, Kędzior (84. Ciuruś).
  • Sędziował: Albin Kijowski (Krosno). Żółte kartki: Kocój, Mykycej, Pindak oraz Remut, Mazur, Ptak i Manzo. Widzów: 400.

Gospodarze odnieśli zasłużone zwycięstwo, ale zapewnili sobie i kibicom sporą nerwówkę. Przez blisko godzinę mieli bowiem mecz pod pełną kontrolą (choć może bardziej odpowiednim określeniem byłoby: pozorną), uzyskali dwubramkowe prowadzenie, a mimo to pozwolili rywalom w krótkim odstępie czasu doprowadzić do wyrównania. Na szczęście końcówka znów należała do nich. Gospodarze otworzyli rezultat już w 13. min. Mocny strzał Sylwestra Magdziaka odbił bramkarz Legionu Paweł Sokół, zaś składający się do dobitki Stanisław Mykycej trafił w rękę Daniela Ptaka. Podyktowany rzut karny na gola zamienił Wojciech Reiman. Chwilę później świetną okazję do podwyższenia miał Magdziak, ale Sokół popisał się instynktowną obroną.

Rezerwowy narozrabiał

Jarosławianie świetnie rozpoczęli II połowę. Po szybkiej akcji i podaniu Arleisona Martineza do siatki trafił Andriej Triuchan. Pilźnianie nie zdeprymowali się takim obrotem sprawy i w ciągu kolejnego kwadransa odrobili straty za sprawą rezerwowego Miłosza Chmury, który najpierw dobił odbity przez Macieja Szczepańskiego strzał Dominika Kędziora, a później wykorzystał pasywną postawę jarosławian po rzucie rożnym. W końcówce inicjatywę znów przejęli gospodarze. Prowadzenie odzyskali po trafieniu Martineza, którego znakomitym podaniem obsłużył Artem Płoszczynskyj, zaś wynik po prostopadłym podaniu Patryka Pakuły ustalił Rafał Dusiło.

 

Sokół Sieniawa – Izolator Boguchwała 1:6 (0:2)

  • Bramki: 0:1 Kasprzyk 2. min, 0:2 K. Wilk 26. min, 0:3 Kowal 67. min, 0:4 Kowal 78. min, 0:5 Krajewski 79. min, 0:6 K. Wilk 89. min, 1:6 Efuetajong 90. min.
  • Sokół: Ważny – Padiasek, Mac, Szczybyło, Maćkowiak – Basznianin (59. Walat), Manamela, Stankiewicz, Konrad Halejcio (72. Konieczny) – Kopcio (78. Misiąg), Krystian Halejcio (29. Efuetajong).
  • Izolator: Dybski – Kasprzyk, K. Kowal, K. Wilk, Ciemierkiewicz (66. Walas) – Marciniec (74. Krajewski), Matuszczak (74. Lorenc), M. Wilk (83 Warchoł), Lusiusz – Bieniek (66. Frydrych), Gajdek.
  • Sędziował: Mateusz Warzocha (Kolbuszowa). Żółte kartki: Gajdek i Lorenc. Widzów: 100.

 

Karpaty Krosno – Orzeł Przeworsk 2:1 (1:0)

  • Bramki: 1:0 Radulj 18. min (karny), 1:1 Markiewicz 82. min, 2:1 Jaślar 89. min.
  • Karpaty: Pasterczyk – Stasz, Kiełb, Guedes – Paczkowski, Czop, Jaślar, Suoto (75. Grzegorz Gierlasiński), Radulj, Wajs (68. Białogłowicz) – Orzeł (67. Liput).
  • Orzeł: Łuczyk – Markiewicz, Pikuła, Zygmunt – Kielich (70. Kocur), Jędryas, Surmiak, Tabor, Majba (59. Gurak), Kiełbicki – Daniel.
  • Sędziował: Leszek Gawron (Mielec). Żółte kartki: Suoto i Radulj. Czerwona kartka: Markiewicz (90.+1 – niesportowe zachowanie). Widzów: 300.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułZielona Dębica z apelem: pomóżmy razem ptakom
Następny artykułCentrum Kultury w Gorzowie Wielkopolskim zaprasza na warsztaty o tajemnicach drzew