W poniedziałek złoty kontynuował fatalną passę, choć
tempo osłabienia względem głównych walut nieco wyhamowało. Będący ostatnio na
fali dolar kontynuował zwyżkę osiągając na koniec dnia 3,94 zł. Więcej płacono
także za euro, które kosztuje już powyżej 4,32 zł. Najmocniej zyskał jednak frank,
dobijając do poziomu 4,61 zł. Tak mocnej szwajcarskiej waluty nie mieliśmy od
blisko dwóch miesięcy.
Mocny dolar bije w notowania złotego
Zachowanie złotego pozostaje pod wpływem czynników
globalnych. Z uwagi na wzrost ryzyka geopolitycznego ostatnie dni upłynęły pod
znakiem przeceny krajowej waluty, która wyraźnie osłabiła się względem głównych
walut. Główną przeszkodą dla złotego oraz innych walut z naszego regionu jest przed
wszystkim umacniający się dolar, który wrócił do łask inwestorów, przez co
obrywa się walutom z rynków wschodzących.
– W poniedziałek zwyżki dolara
wyhamowały na szerokim rynku, ale nie widać było większego ruchu korekcyjnego – wskazuje Marek Rogalski, analityk DM BOŚ. – Niewykluczone, że rynek czeka na rozwój wypadków wokół Iranu – spekulacje (im będą częstsze), ż … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS