A A+ A++

Ryan “Homebrew Homie” Daly, domniemany lider grupy Modded Hardware, stanął do walki z Nintendo w sądzie. Japoński gigant, który od dawien dawna jest znany ze skrupulatnej ochrony praw autorskich pozwał moddera po tym, jak ten nie zamknął swojego biznesu pomimo wcześniejszych ostrzeżeń. Daly zdecydował się na konfrontację z korporacją i stanowczo zaprzeczył wszystkim zarzutom, a nawet temu, że faktycznie stoi za działalnością Modded Hardware. Co ciekawe, mężczyzna rusza na wojnę z Nintendo sam, bez zatrudniania prawnika.

W skrócie:

  • Nintendo pozwało Daly’ego za odmowę zaprzestania sprzedaży modowanego sprzętu, mimo że wcześniej firma wystosowała oficjalne żądanie zakończenia działalności.
  • Daly w odpowiedzi na pozew zaprzecza oskarżeniom i przedstawia aż 17 różnych linii obrony. Powołuje się m.in. na zasady “fair use” oraz na inne argumenty, które mogą uchronić go przed odpowiedzialnością.
  • Sprawa wchodzi w fazę zbierania dowodów. To oznacza przesłuchania i wymianę dokumentów między stronami. W międzyczasie strona internetowa Modded Hardware została ukryta i jest dostępna tylko pod hasłem.

Nintendo, które od lat ma opinię firmy skrupulatnie chroniącej swoją własność intelektualną, postanowiło tym razem skierować swoją uwagę na Modded Hardware – grupę, która sprzedaje zmodyfikowany sprzęt do konsol. Na czele tej działalności miał stać Ryan Daly, znany w społeczności jako “Homebrew Homie”. W lipcu Nintendo oficjalnie zażądało od grupy zakończenia działalności, jednak Daly nie posłuchał ostrzeżeń. Zamiast tego, pozostał przy swoim, co doprowadziło do sądowego pozwu.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułUrlop w listopadzie. Oto, kilka propozycji na jesienny wypad
Następny artykułCo z programem budowy 100 obwodnic? Otwarte do dziś można policzyć na palcach