A A+ A++

Nie ma lepszego miejsca do zderzenia teatru progresywnego z klasycznym niż Łódź: miasto w centrum Polski, w centrum Europy, miasto zakorzenione w swojej niepowtarzalnej historii a zarazem odważnie budujące przyszłość – mówi Bartosz Kurowski, kurator festiwalu.

W programie pięć spektakli z Niemiec, Katalonii i Polski, warsztaty dla uczniów, konferencja naukowa oraz panele dyskusyjne. A na koniec: silent disco. We wtorek, 8 października, w Teatrze Pinokio rozpoczyna się S·PLOT – Międzynarodowy Kongres Sztuk Performatywnych dla Dzieci i Młodzieży. To zajawka nowego międzynarodowego festiwalu, który zadebiutuje w przyszłym roku.

Bez czwartej ściany

Splot nie jest festiwalem teatralnym, tylko sztuk performatywnych – co oznacza, że organizatorów interesują nie tylko spektakle teatralne, również performanse, instalacje artystyczne i inne formy zapraszające do uczestnictwa: interaktywne i inkluzywne.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSzpitale ograniczają przyjęcia pacjentów. W tle rozliczenia z NFZ
Następny artykułZostań mistrzem wiedzy o Elblągu i zgarnij 3 tys. zł [ Wiadomości ]