A A+ A++

– Skazanie na karę pozbawienia wolności dziecka w wieku 14–15 lat gwarantuje jedynie stworzenie z niego jeszcze bardziej zdemoralizowanego człowieka. Ja jednak poszedłbym dalej i zdecydowałbym się na uchylenie całego art. 10 § 2 k.k. (pozwalającego na skazanie na karę pozbawienia wolności nieletniego, który ukończył 15. rok życia – przyp. red.), zważywszy, że nie odgrywa on praktycznie żadnej roli w polityce kryminalnej – zauważa ekspert. Przypomina, że w 2023 r. karę pozbawienia wolności z tego przepisu odbyło zaledwie 29 nieletnich, a w tym samym roku do zakładów karnych zostało przyjętych siedmioro nieletnich. – Jedynym argumentem za utrzymaniem tego przepisu jest populizm penalny i społeczne oczekiwania wobec surowego traktowania nieletnich sprawców przestępstw – dodaje dr Kobes.

Większy luz dla sądu w wymierzaniu kary

Spore zmiany komisja zaproponowała w części ogólnej kodeksu karnego. Chodzi m.in. o zmianę przepisu określającego dyrektywy wymiaru kary (m.in. przywrócenie funkcji wychowawczej jako jednego z celów kary), usunięcie katalogu przesłanek nadzwyczajnego złagodzenia czy obostrzenia kary lub minimalnych kar grzywien czy ograniczenia wolności, które miały być skorelowane z wysokością wymierzonej kary pozbawienia wolności.

– Bardzo ważne jest usunięcie przepisów, które krępują swobodę sędziowską, w dodatku w sposób bardzo kazuistyczny. Chodzi o te wszystkie rozbudowane przepisy o dolnych granicach grzywien czy kary ograniczenia wolności, czy też rozstrzyganie zbiegów przesłanek do nadzwyczajnego złagodzenia i obostrzenia przez ustawodawcę. Teraz wszystkie te kwestie będą pozostawione do decyzji sądu, który będzie mógł dostosować surowość sankcji do konkretnego przypadku – ocenie prof. Mikołaj Małecki z Uniwersytetu Jagiellońskiego.

Oprócz obniżenia górnej granicy kary terminowej (z 30 do 25 lat), komisja proponuje też obniżenie granic wymiaru kary za poszczególne przestępstwa (patrz ramka).

Opinia dla „Rzeczpospolitej”
prof. Marek Kulik, Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie

Zmiany w kodeksie karnym, choć czysto naprawcze, są bardzo dobrze pomyślane i spójne. Usuwają one największe słabości i stanowią powrót do pewnego humanitaryzmu, który kolejne nowelizacje z kodeksu sukcesywnie usuwały. Dobrym pomysłem jest pozostawienie większego luzu decyzyjnego sędziom przy wymiarze kary, co jest dowodem wzrostu zaufania do wymiaru sprawiedliwości. Dobrze, że komisja nie postuluje przywrócenia punktowej … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNaprawa prawa po PiS. Kodeks karny bez bezwzględnego dożywocia
Następny artykułGarść weekendowych ciekawostek wagi ciężkiej oraz lekkopółśredniej – Jak się prawidłowo zemścić