Chcę przywrócić mieszkańcom wiarę w Budżet Obywatelski – zapowiadał w kampanii wyborczej prezydent Tarnobrzega Łukasz Nowak. Takiej wiary chyba brakuje Adamowi Rębiszowi, autorowi jednego ze zgłoszonych projektów. Jak twierdzi radny, w jego projekcie dokonano zmian bez konsultacji z nim samym. Decyzje podejmowane bez konsultacji z autorem projektu są niezgodne z zasadami transparentności – napisał w swojej interpelacji A. Rębisz.
Projekt który radny złożył do bieżącej edycji Tarnobrzeskiego Budżetu Obywatelskiego, dotyczy budowy skoczni w dal wraz z rozbiegiem oraz ogrodzeniem, na terenie Szkoły Podstawowej nr 10 Tarnobrzegu. Koszt realizacji swojego pomysłu A. Rębisz wycenił na 50 tys. zł. W procesie weryfikacji, urzędnicy zwiększyli tę kwotę do 150 tys. zł i zmienili kwalifikacje projektu, z „osiedlowego” na „ogólnomiejski”. Jak twierdzi radny, dokonano tego bez jego wiedzy i niezgodnie z regulaminem.
„Stanowczo nie wyrażam zgody na taką zmianę, która została wprowadzona bez jakiejkolwiek konsultacji ze mną jako osobą, która go opracowała. Nie zostałem poinformowany przez pracowników Urzędu o tym, że projekt, który miał być osiedlowy, został przekształcony w projekt ogólnomiejski. Nie podjęto próby weryfikacji ani dyskusji ze mną na temat przyczyn wzrostu kosztów, ani nie przedstawiono żadnych propozycji, które mogłyby obniżyć te koszty, na przykład poprzez ograniczenie zakresu projektu do wykonania jedynie bieżni oraz budowy zeskoku.
Kwestia wzrostu kosztów po weryfikacji budzi moje poważne wątpliwości. Jakie firmy dokonały wyceny kosztów takiej skoczni na aż 150 tysięcy złotych?
Brak komunikacji z osobą składającą projekt jest dla mnie nie do zaakceptowania. Decyzje podejmowane bez konsultacji z autorem projektu są niezgodne z zasadami transparentności, o których często mówiono w poprzedniej kadencji, a które powinny być priorytetem w realizacji budżetu obywatelskiego.
Zastanawiam się, który punkt regulaminu budżetu obywatelskiego pozwala na zmianę rodzaju projektu z osiedlowego na ogólnomiejski. Nie znalazłem takiego zapisu, co rodzi pytanie o legalność tej zmiany” – czytamy w interpelacji radnego.
Według A. Rębisza dokonana zmiana kwalifikacji projektu, może spowodować jego odrzucenie przez organ nadzoru.
„Składając projekt osiedlowy, byłem zobowiązany do zebrania jednego poparcia, podczas gdy w przypadku projektu ogólnomiejskiego wymagana jest ich liczba piętnastu. Obecna sytuacja, w której mój projekt, zmieniony na ogólnomiejski, ma tylko jeden podpis poparcia, może stanowić podstawę do kwestionowania decyzji przez Regionalną Izbę Obrachunkową”.
Interpelacja radnego: 24.79-1
Po ukazaniu się w BIP odpowiedzi na zapytanie radnego, niezwłocznie ją opublikujemy
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS