A A+ A++

33-letni Sebastian M. został przesłuchany w Zjednoczonych Emiratach Arabskich przez miejscowego prokuratora. To początek postępowania ekstradycyjnego. Sebastian M. nie przyznaje się do spowodowania wypadku na autostradzie A1, w którym zginęła rodzina.

Poszukiwany ciągle czerwoną notą Interpolu Sebastian M. jest na terenie Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Wszelkie wątpliwości w tej sprawie rozwiała prokurator Anna Adamiak, która poinformowała o wideokonferencji urzędników ministerstw sprawiedliwości – Polski i Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Łączenie odbyło się w czwartek 3 października.

Przedstawiciel strony emirackiej potwierdził, że Sebastian M. przebywa na terytorium Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Poinformował także, że prokurator wyznaczony do udział w postępowaniu ekstradycyjnym, reprezentujący w tym postępowaniu polską prokuraturę, dokonał przesłuchania ściganego na okoliczności wskazane w treści wniosku o ekstradycję – mówi prok. Anna Adamiak, rzecznik prokuratora generalnego.

Sebastian M. nie przyznaje się do popełnienia czynu, wskazywanego we wniosku ekstradycyjnym. Jednocześnie podejrzany oświadczył na przesłuchaniu, że działania polskiej prokuratury podejmowane wobec niego są motywowane politycznie.

Rozpoczęcie procedury ekstradycyjnej

Przesłuchanie mężczyzny pozwala na formalne rozpoczęcie procedury ekstradycyjnej ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Prokurator emiracki poinformował ściganego o obowiązującym go zakazie opuszczania terytorium państwa. Zdemontowano też pogłoski o tzw. „złotym bilecie”.

Przedstawiciel ZEA nie miał wiedzy umożliwiającej potwierdzenie tej informacji, oświadczył, że jest na etapie jej sprawdzania, jednakże wszyscy uczestnicy spotkania zgodnie stwierdzili, że okoliczność ta w myśl postanowień umowy pomiędzy Rzecząpospolitą Polską a Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi o współpracy prawnej w sprawach karnych nie ma znaczenia prawnego przy podejmowaniu decyzji w przedmiocie ekstradycji – mówi prokurator Anna Adamiak.

Teraz kolejny krok należy do polskiej prokuratury. Do końca października 2024 roku prokuratorzy, mają wysłać władzom emirackim informacje ze śledztwa w zakresie ustaleń istotnych dla postępowania ekstradycyjnego.

Podejrzany o spowodowanie śmiertelnego wypadku

Sebastian M. ma cały czas status osoby poszukiwanej czerwoną notą Interpolu i listem gończym w Polsce (stan na 4 października 2024 roku). Urodzony w Bonn (Niemcy) 33 latek podejrzany jest o spowodowanie śmiertelnego wypadku samochodowego w połowie września 2023 roku na autostradzie A1 w Sierosławiu niedaleko Piotrkowa Trybunalskiego.

Podstawy poszukiwań: Art. 177 § 2 Spowodowanie nieumyślnie wypadku, którego następstwem jest śmierć innej osoby albo ciężki uszczerbek na jej zdrowiu, poprzez naruszenie, chociażby nieumyślnie, zasad bezpieczeństwa w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym – napisano na stronie Komendy Głównej Policji.

W wypadku zginęła trzyosobowa rodzina: rodzice i ich 5-letni syn. Zdaniem śledczych wypadek miał spowodować, kierujący BMW Sebastian M. We wrześniu 2023 roku za mężczyzną został wydany list gończy na polecenie ówczesnego ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobry.

Zagrożenie długoletnim więzieniem

Rodzina ofiar domaga się, by mężczyzna był ścigany nie za spowodowanie śmiertelnego wypadku, a za zabójstwo. Wówczas kara grożąca sprawcy wzrosłaby z lat kilkunastu do nawet dożywotniego więzienia.

Dokładnie rok temu – 4 października 2023 roku pełnomocnik poszukiwanego już wtedy listem gończym Sebastiana M., złożył wniosek o wystawienie listu żelaznego. Miał on gwarantować, że Sebastian M. może wrócić do Polski bez ryzyka zatrzymania przez policję. Jednocześnie deklarował, że podejrzany będzie stawiał się na przesłuchania i ewentualny proces.

Tego samego dnia podano, że specjalna grupa poszukiwawcza powołana przez komendanta głównego policji wspierała w ZEA tamtejszą policję, która tego samego dnia zatrzymała poszukiwanego listem gończym Sebastiana M.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułOstatnie wydarzenia dla seniorów: zakończenie projektu „Życie nie musi być nudne”
Następny artykułPożar pustostanu. Strażacy rozbierają część dachu