A A+ A++

Chcąc zaprosić nas do świata pozytywnej energii i wzmocnić naszą zdolność szczerego uśmiechu, Orbit® prezentuje ciekawą formę aktywności jaką jest joga śmiechu.

Uśmiech ma naprawdę dużą moc.

Ten sposób okazywania radości jest tak ważny, że doczekał się swojego święta. Światowy Dzień Uśmiechu został zapoczątkowany w 1999 roku przez Harvey Ball, autora ikonicznego już znaku uśmiechniętej, żółtej buźki tzw. “smiley face”. O tym, że o uśmiech warto troszczyć się zawsze, od dwunastu lat przypomina program „Dziel się Uśmiechem”! Organizatorzy inicjatywy wskazują, że zdrowe i czyste zęby pomagają w swobodnym wyrażaniu uśmiechu. Jak jeszcze można poszerzyć swój uśmiech? Pomocne są także ćwiczenia zaczerpnięte z coraz popularniejszej jogi śmiechu.

Joga śmiechu, czyli…

Joga śmiechu, to innowacyjna praktyka, która udowadnia, że śmiać się można bez powodu. Oparta jest na prostym założeniu, że nasze ciało nie odróżnia śmiechu naturalnego od tego stymulowanego. Joga śmiechu łączy w sobie proste ćwiczenia fizyczne inspirowane dziecięcą zabawą i teatrem improwizowanym oraz ćwiczenia oddechowe zaczerpnięte z jogi. Dzięki temu, każdy ma szansę doświadczyć dobroczynnego wpływu śmiechu, bez konieczności posiadania specjalnych umiejętności.

Advertisement

Historia jogi śmiechu sięga połowy lat 90. XX wieku, kiedy to indyjski lekarz, dr Madan Kataria, zainspirowany badaniami naukowymi na temat dobroczynnego wpływu śmiechu na zdrowie, postanowił sprawdzić, czy można wywołać śmiech na zawołanie. Pewnego marcowego ranka, w parku w Bombaju, zaproponował grupce spacerowiczów wspólne ćwiczenia śmiechu. Początkowo spotkał się ze sceptycyzmem, jednak z czasem jego pomysł zyskał na popularności, rozprzestrzeniając się błyskawicznie na cały świat. Dziś joga śmiechu praktykowana jest w ponad 110 krajach, również w Polsce, gdzie cieszy się coraz większym zainteresowaniem1.

Korzyści dla ciała i umysłu

Z badania przyprowadzonego na zlecenie Mars Wrigley wynika, że aż 30% osób w wieku 16-20 lat doświadcza 2-3 mikrostresów dziennie2. Czy odpowiedzią na nie może być joga śmiechu? Wszystko wskazuje, że tak. Joga śmiechu bowiem to nie tylko zabawa.
Praktyka ta może zmienić nasze samopoczucie w ciągu kilku pierwszych chwil sesji. Joga śmiechu obniża poziom hormonów stresu, jednocześnie podnosząc poziom hormonów szczęścia. Endorfiny, serotonina, dopamina i oksytocyna sprawiają, że czujemy radość, szczęście i mamy dobry humor. Wzmacniamy w ten sposób układ odpornościowy fizyczny, psychiczny i mentalny3.

Co więcej, zaangażowana przepona podczas oddychania podczas śmiechu zwiększa dopływ tlenu do organizmu, w tym również do mózgu. Dotleniony mózg lepiej pracuje, szybciej i łatwiej zapamiętuje, zwiększa się kreatywność, nauka jest łatwiejsza i bardziej efektywna. Ta metoda pomaga także zdystansować się od problemów, zapewnia siłę i spokój w sytuacjach trudnych, co pozwala na sprawniejsze działanie w czasach wielu zmian. Praktyka buduje mechanizm utrzymania opanowanej postawy psychicznej bez względu na okoliczności. Co ważne, śmiech wzmacnia relacje. Ludzie, którzy życzliwie się uśmiechają, wzbudzają większe zaufanie. Śmiech integruje bowiem „wszyscy śmiejemy się w tym samym języku”4.

–„Śmiech to zdrowie” to powiedzenie, które wielu z nas słyszało jednak wymaga ono nowego wymiaru w kontekście jogi śmiechu. Wyobraź sobie, że śmiejesz się nie tylko dla frajdy, ale także dla zdrowia, bo kiedy się śmiejesz, pracują twoje mięśnie, serce uderza mocniej, krew szybciej krąży, a płuca i przepona dostarczają świeżej porcji powietrza do twojego organizmu. Śmiejąc się produkujesz endorfiny, dzięki którym zyskujesz wewnętrzne poczucie radości, wypełnia cię poczucie szczęścia i zadowolenia, do tego odczuwasz przypływ energii. Na twarzy pojawia się naturalny i serdeczny uśmiech, który może sprzyjać nawiązywaniu nowych relacji… Warto tutaj wspomnieć, że uzupełnieniem tego powinno być dbanie o stan zębów i dziąseł. Śmiejmy się, bo z uśmiechem nam do twarzy 😊 – podkreśla Karin Lesiak, trenerka jogi śmiechu.

Advertisement

Samodzielna praktyka

Codzienna praktyka, najlepiej o tej samej porze, pozwala na wypracowanie zdrowego nawyku śmiechu. To jak trening dla mózgu – regularne powtarzanie ćwiczeń wzmacnia połączenia neuronowe i stymuluje produkcję hormonów szczęścia. Tworzy się wówczas swoista „kotwica”, dzięki której łatwiej będziemy doświadczać pozytywnych emocji w różnych sytuacjach. Najlepsze efekty można osiągnąć, praktykując rano – dobry nastrój będzie towarzyszyć nam przez cały dzień5.

Proste ćwiczenia na początek, rekomendowane przez trenerkę jogi śmiechu – Karin Lesiak:
Minuta śmiechu: Wybierz swoją ulubioną piosenkę i przez minutę powtarzaj sylaby „ha-ha-ho-ho” w rytm muzyki. Eksperymentuj z różnymi dźwiękami i intonacją.

Advertisement
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSynod o synodalności. Papież Franciszek mówi, jak być biskupem w Kościele
Następny artykułSkala zniszczeń po powodzi w Śląskiem. Ucierpiało niemal 4600 budynków