A A+ A++

To jeszcze nie był ten SPR Orzeł, jaki powinni widzieć ich kibice. To jeszcze nie był ten SPR Orzeł, którego możliwości i umiejętności sięgają znacznie wyżej. Ale to nie ma kompletnie żadnego znaczenia. Zwycięska inauguracja z zespołem, z którym „Armia Leliwa” jeszcze w historii swoich występów na I-ligowych parkietach nie wygrała, liczy się najbardziej.

Spotkanie było niesłychanie wyrównane. Autorem pierwszego trafienia w sezonie w sezonie 2024 – 2025 dla SPR Orła był Kacper Bednarz. Goście w I połowie nie prowadzili ani razu, ale cały czas byli blisko. Kilka razy potrafili doprowadzić do równowagi. Po raz pierwszy w 3. min (3:3), po bramce Macieja Sieczki, po raz ostatni w 27. min, kiedy ten sam zawodnik trafił na 15:15. Końcówka I połowy to przewaga „Armii Leliwa” i prowadzenie przy zejściu do szatni, dzięki bramkom Klaudiusza Kasprzyka i Kamila Guzdka.

Początek II odsłony to trafienie Patryka Małeckiego i uważniejsza gra gospodarzy, którzy zaczęli preferować agresywniejszą defensywę i granie do pewnej pozycji w ataku. Takie wybory pozwoliły im zyskać trochę spokoju. Ale i powiększenie przewagi bramkowej. W 36. min po bramce K. Bednarza, było 21:17, pięć minut później jeszcze lepiej, kiedy nie pomylił się Jakub Curzytek (23:18). Dwie bramki naddatku utrzymały się do 52. min (27:25). Wówczas goście zdecydowali się na dla nich chyba decydujący zryw. 5-minutowy fragment wygrali 0:3 i w 57. min w hali przy ul. Misiągiewicza nastąpiła konsternacja. MTS wyszedł na prowadzenie 27:28. Odpowiedź „Armii Leliwa” była jednak natychmiastowa, znakomita i zamykająca sprawę. W roli głównej wystąpił Marcin Wajda, który dwukrotnie się nie pomylił. Swoje trafienie dołożył Kacper Sobczyk i na kilkanaście sekund przed końcem chrzanowianie już wiedzieli, że tego spotkania uratować się nie da.

SPR Orzeł Przeworsk – MTS Chrzanów 30:29 (17:15)

  • SPR Orzeł: Barnaś, Sar, Kędzior – Wlazło 0, Starzecki 2, Guzdek 2, Stępak 0, Sobczyk 3, Świerk 0, Małecki 4, Kulka 4, Wajda 4, Pogonowski 0, Curzytek 3, Kasprzyk 2, Bednarz 6.
  • MTS: Plaszczak, Smaciarz – Bejnar 3, Dobrzański 5, Bała 0, D. Skoczylas 4, M. Skoczylas 1, Dziatkowiec 5, Sieczka 5, Smaga 0, Węgrzyn 6, Turbasa 0.
  • Sędziowali: Przemysław Chojnacki (Ryki) i Jakub Saluk (Lublin). Kary: SPR Orzeł – 14 min; MTS – 8 min. Widzów: 300.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKierwiński oglądał skalę zniszczeń po powodzi w Głuchołazach. Burmistrz: “Jest gorzej niż po wojnie”
Następny artykułTrwa „Męskie Oblężenie Jasnej Góry”