Przeważnie to Google jako pierwszy aktualizuje swoje smartfony do nowych wersji systemu. W przypadku Androida 15 jest jednak inaczej.
3 września prace nad Androidem 15 w wersji AOSP zostały sfinalizowane, a Google opublikował jego kod źródłowy. Oznacza to, że tego dnia producenci mogli rozpocząć przenoszenie finalnej wersji oprogramowania na własne urządzenia.
Nie jest to żaden licencyjny wymóg, ale historycznie to Google najczęściej przejmuje palmę pierwszeństwa i aktualizuje swoje smartfony przed innymi. Raz na kilka lat zdarzają się jednak wyjątki i tak też jest tym razem.
Android 15 – ruszyła aktualizacja smartfonów vivo. W Polsce można o nich zapomnieć
Chińska firma vivo zaplanowała premierę Androida 15 z nakładką Funtouch OS 15 na 30 września, co pozwoliło jej wyprzedzić innych producentów, na czele z Google’em. Co więcej – przynajmniej część użytkowników otrzymała aktualizację nawet 2-3 dni przed planowanym debiutem.
Aktualizacją objęto takie smartfony jak vivo X100, vivo X Fold3 Pro czy the iQOO 12. Żaden z nich nie jest oficjalnie dostępny w Polsce, bo vivo opuściło nasz rynek w czerwcu 2023, po niespełna 3-letniej obecności.
A co z Google’em? Zwyczajowo nowe wersje Androida debiutują równolegle z nowymi smartfonami z linii Pixel, ale w tym roku doszło do desynchronizacji. Pixel 9 trafił na rynek wcześniej niż zwykle z ubiegłoroczną wersją systemu, co najpewniej wynikało z chęci ruszenia ze sprzedażą przed iPhone’em 16. Oczekuje się, że Google dostarczy Androida 15 na swoje smartfony na początku października.
Google ogłosił, że nad aktualizacją pracują już także firmy Samsung, Honor, Lenovo, Motorola, Nothing, OnePlus, OPPO, realme, Sharp, Sony, Tecno i Xiaomi. Nowa wersja oprogramowania ma trafić do pierwszych użytkowników “w nadchodzących miesiącach”.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS