Trzeci trening rozpoczął się dosyć spokojnie, ponieważ warunki na torze nie były miarodajne w porównaniu do drugiego treningu, który jest kluczowym do ustawienia bolidu na decydującą część weekendu, ponieważ wieczorna piątkowa sesja odbywa się już po zmroku.
Na torze jako pierwsze pojawiły się jaszczurki. Kilka zwierząt postanowiło podczas pierwszych minut trzeciej sesji wyjść na środek toru i utrudnić kierowcom jazdę, co ostatecznie spowodowało czerwoną flagę i przerwanie sesji na kilka minut.
Porządkowi zdołali jednak szybko uporać się ze zwierzętami i zawodnicy mogli powrócić w samochodach na tor. Mocno trening rozpoczął Max Verstappen mający wczoraj bardzo duże problemy z bolidem. Helmut Marko w wypowiedziach po treningach stwierdził, że w samochodzie Holendra „nic nie działało”, w szczególności opony nie potrafiące złapać odpowiedniego okna pracy.
W sobotnim treningu ich forma wyglądała zdecydowanie lepiej, tak samo jak bolid Oscara Piastriego, który stwierdził przez radio zespołowe, że balans samochodu jest znacznie lepszy niż podczas piątkowej rywalizacji.
Chwilę później dwa czołowe miejsca w tabeli zarezerwowali kierowcy Ferrari, a szybszym z dwójki był Charles Leclerc z czasem 1:31,525 wykonanym na pośrednim ogumieniu.
Na 20 minut przed zakończeniem ostatniego treningu zawodnicy wyjechali na miękkich mieszankach opon i wykonali symulację kwalifikacji, która przewróciła tabelę do góry nogami.
Zdecydowanie najszybszym kierowcą na torze okazał się Lando Norris z McLarena. Brytyjczyk przejechał okrążenie toru Marina Bay w czasie 1:29,646, będąc jedynym zawodnikiem będącym w stanie zejść poniżej 1 minuty i 30 sekund.
Bardzo niezadowolony z ustawień w swoim bolidzie był Leclerc. Monakijczyk przez radio zespołowe przekazał, że odczucia w bolidzie są bardzo złe w porównaniu do tego, co było wczoraj. Pozycje Ferrari w trzecim treningu zdają się to potwierdzać, bo Leclerc i Sainz zakończyli trening na P5 i P6.
Oznacza to, że z najlepszego zespołu będącego w piątek na równi z McLarenem, Włosi spadli do poziomu Mercedesa i Red Bulla nie mogącymi odnaleźć tempa podczas piątkowych zmagań.
Na najlepszy zespół spoza czołowej czwórki wygląda w tym momencie Williams. Alexander Albon i Franco Colapinto zakończyli trzeci trening na ósmej i dziewiątej pozycji, wyprzedzając nieznacznie 10. Fernando Alonso z Astona Martina.
Wyniki FP3
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS